Do zestawienia najlepszych książek przeczytanych przeze mnie w 2019 roku starałem się wybrać tytuły różnorodne - takie, których lekturę bardzo miło wspominam i które wniosły wiele nowego do mojego życia. Nie było łatwo, ponieważ po wielu miesiącach na niektóre książki inaczej się spogląda niż tuż po ich przeczytaniu, ale ostatecznie udało się wybrać te dziesięć najlepszych.
Peanatema - Neal Stephenson - Mag
Neal Stephenson przyzwyczaił mnie, że jego książki są niezwykłe i nie inaczej było z Peanatemą. To skomplikowana i trudna w odbiorze, ale niesamowicie interesująca powieść science fiction, która daje mnóstwo satysfakcji z lektury. Nie mamy tutaj szybkiej i wartkiej akcji, autor skupia się za to na kreacji świata, jego historii, problemach społecznych i naukowych dyskusjach. Mamy tutaj również wiele zagadnień z fizyki, matematyki, jak i zagadek oraz łamigłówek, nad którymi trudzą się bohaterowie i stanowią one okazję do długich rozmów i rozważań.
Leonardo da Vinci - Walter Isaacson - Insignis
Wiele z tego, co wiadomo o życiu Leonarda da Vinci uległo mitologizacji, zapomnieniu lub wciąż są prowadzone dyskusje na ten temat. Walter Isaacson w swojej książce starał się ocenić wiarygodność zebranych informacji i rzetelnie opisać kontrowersje i argumenty wszystkich stron. Historia Leonarda pokazuje jak ważny dla twórczego rozwoju jest głód wiedzy, ale i poddawanie w wątpliwość zdobytych informacji w trakcie kształcenia. Jest to bardzo dobrze napisana biografia, którą czyta się lekko i przyjemnie, a piękna oprawa książki jest tutaj dodatkowym atutem.
Życie i czasy Sknerusa McKwacza - Don Rosa - Egmont
Życie i czasy Sknerusa McKwacza to przepiękne, zbiorcze wydanie komiksów, w których głównym bohaterem jest tytułowy Sknerus McKwacz. Świetnie się bawiłem poznając kolejne przygody tego ekscentrycznego miliardera, a bogate wprowadzenia autora do każdej historii dodatkowo uatrakcyjniły lekturę.
Mapy. Edycja fioletowa - Aleksandra i Daniel Mizielińscy - Dwie Siostry
Mapy Mizielińskich to atlas dla dzieci, jak i dorosłych, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o świecie. Autorzy w prosty i jasny sposób podali wiele interesujących informacji - począwszy od sławnych ludzi, przez tradycyjne potrawy, uprawiane rośliny, znane budynki i zabytki, po faunę i florę charakterystyczną dla danego kraju.
Kwiaty dla Algernona - Daniel Keyes - Rebis
Kwiaty dla Algernona to powieść o zmaganiu się człowieka ze zmianami, jakie przyniosła mu nauka - niekoniecznie są one w ostatecznym rozrachunku pozytywne. Książka daje bardzo wiele do myślenia i pomimo upływu lat, poruszane w niej tematy są wciąż jak najbardziej aktualne.
Krótka historia prawie wszystkiego - Bill Bryson - Zysk i S-ka
Krótka historia prawie wszystkiego to niepowtarzalne zaproszenie do odbycia wspaniałej i fascynującej podróży od Wielkiego Wybuchu do powstania cywilizacji. Bill Bryson pokazuje nam świat i zagadnienia, o których na co dzień nie myślimy, a bez których nie byłoby nas na świecie.
Szczypta nienawiści - Joe Abercrombie - Mag
Szczypta nienawiści to bardzo dobre otwarcie nowej serii fantasy, będącej kontynuacją Trylogii Pierwsze Prawo. Rewolucja przemysłowa, dawne i nowe problemy, bohaterowie z krwi i kości, kolejne wojny i intrygi oraz wiele więcej.
Oko świata - Robert Jordan - Zysk i S-ka
Od dawna miałem w planach zacząć przygodę z cyklem Koło Czasu i w końcu się udało, za sprawą nowego wydania w twardej oprawie. Oko Świata, czyli pierwszy tom tej serii, jest klasyczną książką fantasy, w której akcja nie jest wcale najważniejsza, ale opowiadana historia, kreacja świata i bohaterowie. Z wielką przyjemnością zanurzyłem się w świecie wykreowanym przez Roberta Jordana i wyczekuję kolejnych tomów w twardej oprawie.
Rzeka bogów - Ian McDonald - Mag
Rzeka bogów jest to wielowątkowa i dość trudna w odbiorze książka przedstawiająca wizję Indii w niedalekiej przyszłości. Wymaga skupienia podczas czytania, nie daje się łatwo opisać, ale zapewnia wiele godzin lektury na wysokim poziomie. Polecam!
Ogień i krew - G.R.R. Martin cz. 1 i 2 - Zysk i S-ka
Ogień i krew to kronika rodu Targaryenów napisana ciekawym i lekkim językiem. Martin wielokrotnie snuje dygresje, przedstawia ciekawe fakty, próbuje dociec jak wydarzenia mogły wyglądać, a innym razem pozostawia pewne rzeczy niedopowiedziane, osnute aurą tajemnicy sprzed setek lat. Powoduje to, że książka jest niezwykle przystępna i potrafi zainteresować od samego początku aż do końca, pomimo że jest to w zasadzie ciągły tekst przez ponad tysiąc stron w obu częściach.
Jeśli jesteście ciekawi jakie książki uważałem za najlepsze przeczytane przeze mnie w minionych latach (w 2016, 2017 i 2018) to odsyłam Was do tych zestawień.
A jakie są Wasze najlepsze przeczytane książki w 2019 roku? :)
Kurczaczek, żadnej z tych książek jeszcze nie czytałam, choć kilka stoi na półce i te w pierwszej kolejności będę mieć na uwadze. :)
OdpowiedzUsuńA o moich topkach pisałam na blogu, więc nie będę się powtarzać. :)
To polecam je Twojej uwadze - nie zawiedziesz się :)
UsuńKwiaty dla Algernona są niesamowite - każdy fan sf powinien je znać. Martina tez czytałam, ale wcale menie nie zachwycił - bo historię wymyślił zgrabną, ale jej nierówna, kronikarska realizacja momentami zniechęca do lektury, bo pomija najciekawsze w stosunku innych jego książek szczegóły.
OdpowiedzUsuńDokładnie - ja jestem pod wrażeniem jak w stosunkowo prostej historii, autor potrafi zrobić tak ogromne wrażenie na czytelniku.
UsuńA ja właśnie takiego Martina bardziej polubiłem - bardziej oszczędnego w słowach, więcej konkretów, bo chwilami PLiO mnie nudziła :)
Peanatema jest fantastyczna, pamiętam, że trafiłam na nią przypadkiem, nie spodziewałam się niczego, a dostałam wszystko, co najlepsze. Oko świata trochę mnie wynudziło, i uważam, że na dobre by mu wyszło przepisanie od nowa i wycięcie większości tych opisów podróży. Dziś już mało kto pisze fantasy w ten sposób no i widać niestety, że to już stara książka. Ale myślę o tym, żeby dać drugą szansę całemu cyklowi, bo idzie serial i przydałoby się najpierw poznać oryginał.
OdpowiedzUsuńPewnie zależy jakie ma się podejście na samym początku czytania. Ja spodziewałem się, że będzie tutaj dużo opisów, wolniejsza akcja, budowanie świata, więc czerpałem z tego radość, zamiast się na to wkurzać, więc bardzo miło wspominam lekturę :)
UsuńKwiaty dla Algernona mnie też zachwyciły w tym roku. Reszty nie czytałam, ale kilka tytułów mnie zainteresowało: "Szczypta nienawiści" między innymi. No i chciałam też przeczytać "Życie i czasy Sknerusa McKwacza", bo to podobno świetny komiks.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry jest ten komiks o Sknerusie - bawiłem się przy nim świetnie! :)
UsuńJestem w szoku, bo często czytamy podobne książki, a z powyższych nie znam... żadnej! U mnie na pierwszym miejscu zdecydowanie WOjny Wikingów COrnwella :)
OdpowiedzUsuńMam całą serię Wikingów i chciałbym ją w tym roku przeczytać, ale zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
Usuń