środa, 28 lutego 2018

Otchłań, księga I - Peter V. Brett

Moja przygoda z Cyklem demonicznym Petera V. Bretta powoli dobiega końca. Minęło blisko osiem lat od premiery pierwszej księgi Malowanego człowieka, która wtedy oczarowała mnie bez reszty. Jednam im dalej, tym ten mój zachwyt malał, ale sentyment pozostał i koniecznie musiałem dowiedzieć się jak Brett zakończył swoją historię.  

Arlen odnajdując runy i ucząc ludzi zabijać demony, zaś Jardir próbując zjednoczyć całą Thesę, doprowadzili do wydarzenia, którego nie oczekiwali - wyzwolili rój. Zdają sobie sprawę, że ludzkość nie ma szans, więc pragną zrobić wszystko co w ich mocy, aby temu przeciwdziałać. W tym celu muszą narzucić swoją wolę schwytanemu księciu demonów, by ten zaprowadził ich do Otchłani, gdzie Matka Demonów rodzi nieprzeliczoną armię. Tymczasem Leesha, Inevera, Ragen i Elissa zostali obarczeni własnym zadaniem - muszą zjednoczyć skłóconą ludzkość, zanim będzie za późno... 

poniedziałek, 26 lutego 2018

Zapowiedzi marzec 2018

Marzec zbliża się wielkimi krokami, więc tradycyjnie czas na zapowiedzi. A jest ich tym razem niemało! Przede wszystkim nie mogę się doczekać Pieśni i krzyku Jacka Łukawskiego - jestem ogromnie ciekawy jak autor zakończył swoją historię. Jest i kolejny Gaiman w nowym wydaniu z przepiękną okładką, bardzo ciekawie zapowiadająca się trylogia Rajaniemiego, kolejna książka z serii Legendarz, czy czwarty tom serii Wikingów, która pierwotnie miała być trylogią. Jest więc co czytać :)

Sine Qua Non

Pieśń i krzyk - Jacek Łukawski 14 marca
Gdy bogowie odwracają twarze, pieśń zwycięstwa i krzyk rozpaczy niosą się wśród bezkresu Martwej Ziemi. Arthorn, niegdyś przykładny oficer, po tym jak zdradziła go królowa, lojalność władzy ma w głębokim poważaniu. Najchętniej zaszyłby się w spokojnej Asnal Talath u boku ukochanej – tyle że właśnie trafił do niewoli. Valesca straciła pamięć. Przy sobie ma jedynie tobołek ze starym mieczem. Kiedy wspomnienia zaczynają wracać, pojmuje, że czeka ją zadanie wielkiej wagi. Lecz najpierw musi odnaleźć Arthorna. Korzysta w pomocy pewnego tajemniczego podróżnika i… czarnego kota podejrzanej proweniencji. Do króla Aurissa dociera, że objął tron w fatalnym czasie. Jego Wondettel zamierza zająć tereny do niedawna opanowane przez Martwicę, lecz takie same prawa rości sobie Nife, potężny sojusz ze wschodu. Zbliża się wojna, jakiej nie pamiętano od stuleci. Żadna ze stron nie wie, że starzy bogowie mają własne plany.

wtorek, 20 lutego 2018

Herosi - antologia

Jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym przeczytał zbiór opowiadań, w którym wszystkie opowiadania uznałbym za bardzo dobre, zwłaszcza jeśli mam do czynienia tekstami wielu autorów. Nie inaczej było w przypadku antologii Herosi, wydanej nakładem wydawnictwa Powergraph w 2012 roku. 

To zbiór opowiadań w których spotkamy wszelkiego rodzaju herosów, barbarzyńców, czy superbohaterów. Niektórzy twardzi niczym stal, którzy nie boją się niczego, inni natomiast marzą o kobiecie i ciepłym domu pełnym kotów. Niektóre teksty zostały osadzone w realiach fantasy, inne zaś w science-fiction, a jeszcze inne w postapokaliptycznym świecie. Niestety tej różnorodności gatunków nie do końca oddaje okładka i może co niektórych zmylić co do treści. 

czwartek, 15 lutego 2018

Trawa - Sheri S. Tepper

Trawa Sheri S. Tepper od samego początku urzekła mnie swoją okładką, ale jej lekturę odkładałem stanowczo za długo, aż w końcu przyszedł czas się z nią zapoznać. A bez wątpienia jest to książka warta uwagi, ponieważ już rok po premierze otrzymała dwie nominacje do najważniejszych nagród: Hugo i Locusa.

Akcja powieści rozgrywa się w bliżej nieokreślonej przyszłości. Ziemia, nazywana Terrą, została przeludniona i w obliczu kurczących się zapasów, ludzkość rozprzestrzeniła się po całej galaktyce. Jedną z planet, na którą przybyli ludzie jest tytułowa Trawa, która jak się łatwo domyślić, pokryta jest trawą, w bardzo wielu odmianach i kolorach. Ludzie nie byli jednak pierwsi na tej planecie, bowiem już wcześniej ktoś stworzył na niej cywilizację, która zniknęła w tajemniczych okolicznościach... Teraz ludzkość może spotkać ten sam los, bowiem na wszystkich światach rozprzestrzenia się śmiercionośna zaraza. Wszystkich, oprócz Trawy. Jaka tajemnica kryje się na tej planecie? 

środa, 7 lutego 2018

Park morderców - Jonas Winner

Kilka miesięcy temu przeczytałem Celę Jonasa Winnera, która była silnie działającym na wyobraźnię thrillerem, rozgrywającym się na terenie małej wilii w Berlinie i została napisana z punktu widzenia jedenastoletniego chłopaka. Dlatego z dużym entuzjazmem podszedłem do lektury kolejnej książki Winnera, czyli Parku morderców.

Dwadzieścia lat temu, na wyspie Zodiac Island u wybrzeży USA, istniał park rozrywki podzielony na dwanaście tematycznych sektorów poświęconych znakom zodiaku. Jednak po serii brutalnych morderstw, został on zamknięty, a teraz po latach ponownie ma zostać otwarty. Tym razem będzie on poświęcony słynnym zabójcom, a twórcy parku zebrali bardzo bogatą kolekcję różnego rodzaju przedmiotów związanych ze słynnymi mordercami i ich ofiarami. Na wyspę przypływa dwanaście osób - ludzie mediów oraz ci, którzy pamiętają to miejsce sprzed dwóch dekad. Ostatni prom odpływa, nadciąga sztorm, urywa się łączność i zaczynają dziać się dziwne rzeczy... A do tego pojawiają się upiorne pogłoski, jakoby prawdziwy morderca nie został skazany, tylko wciąż był na wolności... na wyspie...

niedziela, 4 lutego 2018

Podsumowanie stycznia 2018

Pierwszy miesiąc 2018 roku za nami. Dla mnie był to on bardzo intensywny i obfitujący we wrażenia. Co prawda, nie udało mi się zbyt wiele przeczytać - raptem pięć książek i 2300 stron (większość w Polsce), ale byłem tego w pełni świadomy. Następne dwa miesiące zapowiadają się podobnie, ale mam nadzieję, że w kwietniu wszystko wróci już do normy.

Oto, co udało mi się przeczytać w styczniu:
  1. Pył 7/10
  2. Księga dżungli 7/10
  3. Modyfikowany węgiel 8/10
  4. Książę 8/10
  5. Murder Park - recenzja wkrótce