Grudzień minął mi nadspodziewanie szybko, jak zapewne większości z Was. Różnego rodzaju przygotowania do świąt, spotkania z rodziną i tak dalej. Niemniej jednak udało mi się troszkę w międzyczasie przeczytać książek - w sumie aż 8, i łącznie daje nieco ponad 3300 przeczytanych stron.
Przeczytane książki w grudniu:
2. Atlas nieba - Edward Brooke-Hitching - 8/10
3. Niesamowite budowle - Michał Gaszyński - 8/10
4. Cała Orsinia - Ursula K. Le Guin - 8/10
6. Kosmiczne rozterki - Neil deGrasse Tyson - 8/10
7. Szczypta nienawiści - Joe Abercrombie - 9/10
8. Wigilia pełna duchów - recenzja wkrótce
Lektury w grudniu zdecydowanie dopisały i każdą z nich będę bardzo dobrze wspominał. Ogromną skarbnicą wiedzy są dwa atlasy od Insignisu - Atlas odkrywców i Niesamowite budowle, które zawierają setki ciekawostek i mało znanych faktach o budowlach, świecie i poszczególnych państwach. Największe zaś wrażenie z tych wszystkich lektur zrobiła na mnie Szczypta nienawiści Abercrombiego - autor pokazał, że wciąż ma wiele świeżych i interesujących pomysłów. Dlatego w najbliższym czasie mam zamiar przeczytać pozostałe trzy jego książki z uniwersum Pierwszego Prawa i już się nie mogę doczekać.
Zdobyczy troszkę się nazbierało w grudniu, choć wydawało mi się, że mało książek do mnie przybyło. Otrzymałem tylko jeden egzemplarz do recenzji - Szczyptę nienawiści od Księgarni Gandalf - dziękuję! Pod choinką znalazłem Sagę o potworze z bagien tom 2 i 3 oraz Harry Potter i Kamień Filozoficzny (edycja ilustrowana). Na stronie wydawnictwa Mag zamówiłem przedpremierowo dwa Artefakty: Jestem Legendą, Cień i Pazur oraz jedną Ucztę Wyobraźni: Siedem Kapitulacji. A Upiora opery zamówiłem w księgarni wydawnictwa Vesper. Pozostałe zaś kupiłem na swiatksiazki.pl.
A jak Wam minął grudzień? :)
Grudzień nie sprzyja czytaniu, więc tych 8 książek to miód. ;)
OdpowiedzUsuńZdobycze zaś jak widzę,to same cudowności. :D
Zaczytanego stycznia z tymi pięknościami życzę! :D
Dokładnie, ale gdzieś tam pod stołem udało się coś poczytać i w przerwie między jednym jedzeniem a drugim :D
UsuńDziękuję i również wszystkiego dobrego w styczniu :)
Artefakty w końcu wracają! Ogromnie się cieszę, Matheson już zamówiony!
OdpowiedzUsuńGrudzień udany, powodzenia w styczniu i w 2020 roku ;)
Dokładnie, w końcu :) Mam nadzieję, że UW i Artefaktów będzie w tym roku zdecydowanie więcej :)
UsuńDziękuję i Tobie również powodzenia w 2020 roku :)