Kontynuując tradycję przygotowałem zestawienie dziesięciu najlepszych książek, jakie przeczytałem w 2021 roku. Jest kilka wznowień, jeden audiobook, jeden album, a cztery z tych tytułów czytałem po raz kolejny. Kolejność przypadkowa.
Ziemiomorze - Ursula K. Le Guin
Ziemiomorze to jeden z moich ulubionych cykli fantasy, do którego powróciłem po wielu latach. Nie wszystko pamiętałem, więc niektóre rzeczy były dla mnie nowe, a inne odkryłem w nowym świetle i jeszcze bardziej doceniłem powieści Le Guin. Polecam!
Nakręcana dziewczyna. Pompa numer sześć - Paolo Bacigalupi
Nakręcana dziewczyna. Pompa numer sześć to książka, która nie pozostawia obojętnym, a po przeczytaniu trudno zapomnieć o przeczytanych historiach. Autor porusza wiele różnych tematów, zarówno w opowiadaniach, jak i w powieści - od zanieczyszczenia środowiska, przez inżynierię genetyczną, po zmiany klimatyczne. Prawdziwa Uczta Wyobraźni!
Medicus - Noah Gordon
Medicus to bardzo dobra książka, opowiadająca o losach młodego mężczyzny, który pragnie zostać lekarzem w XI-wiecznej Anglii. W formie audiobooka, czytanego przez Filipa Kosiora, historia jeszcze żywiej przemawia i nie sposób się od niej oderwać.
Siudmak. Fantastyczne światy - Wojciech Siudmak
Fantastyczne światy to przepiękny album poświęcony twórczości Wojciecha Siudmaka, skupiający się na obrazach i rysunkach, jakie znajdziemy w cyklu Diuna. Prawdziwa perełka dla fanów twórczości tego malarza, jak również dla osób, które są lubią powieści Franka Herberta. Polecam!
Bramy Domu Umarłych - Steven Erikson
Bramy Domu Umarłych to drugi tom Malazańskiej Księgi Poległych Stevena Eriksona. Bardzo dobrze napisana i przemyślana książka, od której nie mogłem się oderwać. Polecam!
Kruchy dom duszy - Jürgen Thorwald
Kruchy dom duszy to kolejna książka Jurgena Thorwalda, którą miałem okazję czytać i która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Znakomicie opowiedziana historia badań nad mózgiem i neurochirurgii. Polecam!
Rytm Wojny - Brandon Sanderson
Rytm Wojny to kolejna znakomita książka z cyklu Archiwum Burzowego Światła. Co prawda chwilami lektura mi się dłużyła, ale ostatecznie oceniam ją bardzo dobrze. Polecam!
Triumf chaosu - Robert Jordan
Triumf chaosu to kolejny, bardzo dobry tom cyklu fantasy Koło Czasu. Zło rośnie w siłę, a Rand umacnia swoją władzę i przygotowuje się do Ostatniej Bitwy. Polecam!
Drugie odkrycie ludzkości. Norstrilia - Cordwainer Smith
Drugie odkrycie ludzkości. Nostrilia to zbiór opowiadań i powieść osadzona w Świecie Instrumentalności, które opisują wiele tysięcy lat historii ludzkości i podboju kosmosu. Książka zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, czego zupełnie się nie spodziewałem i na pewno zapamiętam ją na długo. Polecam!
Ja, robot - Isaac Asimov
Ja, robot jest to zbiór 9 opowiadań science fiction, w których Isaac Asimov pokazuje ewolucję robotów, obdarzonych sztuczną inteligencją, których zachowanie kontrolują trzy Prawa Robotyki. Polecam!
A jakie są Wasze najlepsze przeczytane książki w 2021 roku? :)
Ziemiomorze czytałam wieki temu, ale podpisuję się pod wyborem. Sanderson, to wiadomo. Pozostałe gdzieś orbitują w moich planach. :D
OdpowiedzUsuńA moje "najlepsiejsze" książki są w top-kach na blogu, więc nie będę się powtarzać. :D
NIe czytałam żadnej z nich, ale w sumie 2021 był u mnie ubogi w fantastykę...
OdpowiedzUsuń"Rytm wojny" Sandersona także u mnie w topce :)
OdpowiedzUsuń