czwartek, 2 lipca 2020

Podsumowanie czerwca 2020

W czerwcu nic szczególnego się nie działo, a mam wrażenie, że czasu na czytanie miałem zdecydowanie mniej niż w poprzednich miesiącach. Może to kwestia pogody, która przez ostatnich kilka tygodni była w Poznaniu bardzo zmienna, albo doboru lektur, które nie były złe, ale jednak często coś mi w nich nie pasowało. Niemniej jednak udało mi się w sumie przeczytać 7 książek i 2 komiksy.

Przeczytane w czerwcu:
  1. Pani Jeziora - Andrzej Sapkowski - 9/10
  2. Aliens - 30th Anniversary Edition - Mark Verheiden, Mark. A. Nelson - 9/10
  3. Bestiariusz. Zwierzęta - Witold Vargas - 7/10
  4. W kręgu upiorów i wilkołaków. Demonologia słowiańska - Bohdan Baranowski - 6/10
  5. ALIENS - Original Comics Series #2 - Mark Verheiden, Den Beauvais, Sam Keith - 8/10
  6. Abominacja - Dan Simmons - 7/10
  7. Pożegnanie z diabłem i czarownicą - Bohdan Baranowski - 6/10
  8. Gwiazdy moim przeznaczeniem - Alfred Bester - 7/10
  9. Druciarz galaktyki - Philip K. Dick - recenzja w wkrótce

Jak widać po ocenach, w czerwcu było kilka bardzo dobrych lektur, ale również sporo słabszych. Największym rozczarowaniem są dwie książki Bohdana Baranowskiego. Spodziewałem się po nich czegoś zdecydowanie innego, a okazało się, że to dość zbliżone do siebie tytuły, jeśli chodzi o treść, a w dodatkowo W kręgu upiorów i wilkołaków ma sporo błędów merytorycznych przez słabą korektę. Doceniam ogromny trud autora, jakiego się podjął, aby zebrać wszystkie informacje, ale obie książki mogłaby nieco bardziej różnić się od siebie. Zawiodłem się też trochę na Abominacji Dana Simmonsa - jest to bardzo dobrze napisana książka o wyprawie na Mount Everest, ale końcówka wydaje się być za bardzo wymyślona na siłę.

Przechodząc do zdobyczy. Od Wydawnictwa Rebis otrzymałem Gwiazdy moim przeznaczeniem oraz Druciarza galaktyki, od Vesperu Abominację (w pośpiechu przed wyjazdem na urlop zapomniałem o tej książce...), a od Księgarni Gandalf Pożegnanie z diabłem i czarownicą oraz Bestiariusz. Zwierzęta. Bardzo dziękuję! Przyszły do mnie również dwa pierwsze z pięciu zapowiadanych urodzinowych komiksów o Obcym. Pojawiła się też nowa pozycja od Le Guin, co prawda dla dzieci, ale na pewno ją również przeczytam. Zamówiłem też książkę ze świata Evangelion i planuję niedługo zaopatrzyć się również w mangę, ponieważ kiedyś oglądałem kilka odcinków anime i bardzo spodobała mi się przedstawiona tam historia.

A jak Wam minął czerwiec? Ile książek udało się Wam przeczytać?

3 komentarze:

  1. Udany miesiąc, ja też właśnie skończyłam czytać "Gwiazdy moim przeznaczeniem". Pomysłowa, ale nieco szalona książka z pozytywnym przesłaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się - troszkę inna niż te książki Dicka, które do tej pory czytałem :)

      Usuń
  2. Ten czerwiec też miałam jakiś taki, sama nie wiem jaki i to dokładnie chyba przez pogodę.
    Zdobycze cudne. :D

    Zaczytanego lipca! :)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.