wtorek, 28 kwietnia 2020

Wieża Jaskółki - Andrzej Sapkowski

Wieża Jaskółki, to już czwarty, przedostatni tom Sagi o Wiedźminie, po Chrzcie ognia, Czasie pogardy i Krwi elfów. Zdecydowanie zbyt długo zwlekałem w ponowną lekturą przygód Geralta - uwielbiam ten cykl!

Geralt razem z towarzyszami wciąż zmierza do lasu druidów, gdzie ma nadzieję dowiedzieć się czegoś o Ciri. Po drodze jednak napotyka pewne trudności, ale w końcu jest wróg, któremu można stawić czoło. Natomiast Yennefer stara się za wszelką cenę odnaleźć Ciri i nie boi się zaryzykować własnym życiem, aby tego dokonać. Tymczasem, ciężko ranna Ciri wraca do zdrowia wśród zagubionych bagien pod opieką pustelnika Vysogoty. Jednak tuż za nią pojawiają się wysłannicy cesarza Emhyra. Dziecko Starszej Krwi ucieka po raz kolejny i staje oko w oko ze swoim przeznaczeniem. Jaką rolę odegra w całej historii tytułowa Wieża Jaskółki

Wieża Jaskółki jest książką zdecydowanie poważniejszą i bardziej brutalną niż poprzednie tomy sagi. Jest też tutaj mniej humoru, zabawnych sytuacji, a więcej powagi, walk i dramatycznych sytuacji. Nieustanie coś się dzieje, mamy wiele zwrotów akcji i nie sposób się nudzić. Sama zaś historia z każdą chwilą nabiera rozpędu, a Sapkowski ciekawie i interesująco kreśli tło pod przyszłe wydarzenia, które odmienią cały kontynent i życie wielu osób. Autor daje też odpowiedzi na wiele nurtujących pytań, ale jednocześnie zostawia czytelnika z wieloma nowymi. To wszystko brzmi może dość enigmatycznie, ale nie chcę zdradzić zbyt wiele fabuły. 

Sapkowski zastosował w Wieży Jaskółki dość nietypową konstrukcję. Autor nie przedstawia bowiem chronologicznie wydarzeń, ponieważ raz śledzimy aktualne losy postaci, innym razem dowiadujemy się co się stało jakiś czas temu, a jeszcze innym razem mamy sceny pokazujące jak dane wydarzenie wpłynęło na losy bohaterów i państw. Dodatkowo mamy całkiem dużo krótkich scen z udziałem pobocznych postaci, dzięki którym dowiadujemy się, co dzieje się w różnych miejscach na kontynencie i zarysowują tło dla nadchodzących wydarzeń. Lektura wymaga zatem pewnego skupienia i kojarzenia faktów, bardziej niż w poprzednich tomach. Jednak taka konstrukcja książki nie dezorientuje, jedynie dowodzi talentu i kunsztu autora. Chwilami może się wydawać, że niektóre wydarzenia są wrzucone w dany rozdział ot tak po prostu, ale po przeczytaniu całej książki już wcale tak nie jest. Wszystko zostało bardzo dobrze przemyślane i wymagało to z pewnością bardzo starannego zaplanowania.


Wieża Jaskółki to bardzo dobry, czwarty już tom sagi o Wiedźminie. Jest brutalniej i poważniej oraz jednocześnie coraz bliżej kulminacyjnych wydarzeń. Już się nie mogę doczekać aż sięgnę po Panią Jeziora! Polecam!

Ocena: 9/10

Tytuł: Wieża Jaskółki
Cykl: Saga o Wiedźminie
Tom: 4 (6)
Autor: Andrzej Sapkowski
Wydawnictwo: SuperNOWA
Data wydania: 2002
Liczba stron: 428
ISBN:8370541240

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.