sobota, 1 maja 2021

Podsumowanie kwietnia 2021

Skarpetki The Map od Many Mornings

Trudno mi uwierzyć, że minęły już cztery miesiące od Nowego Roku. Jak ten czas szybko zleciał! Kwiecień, choć był już zdecydowanie mniej zapracowany, to jednak również szybko mi minął.

Przeczytane w kwietniu:

  1. Outpost - Dmitry Glukhovsky - 8/10 (nie ma na zdjęciu)
  2. Odprysk Świtu - Brandon Sanderson - 8/10
  3. Anatomia pęknięcia - Michał Protasiuk - 6/10
  4. Kroniki Czarnej Kompanii - Glen Cook - 8/10
  5. Rój Hellstroma - Frank Herbert - 8/10
  6. Nie ma tego złego - Marcin Mortka - 7/10
  7. Ognie niebios - Robert Jordan - recenzje wkrótce
W kwietniu lektury zdecydowanie dopisały i znów były bardzo różnorodne, co mnie bardzo cieszy. Oprócz nowości, w minionym miesiąciu sięgnąłem również po Kroniki Czarnej Kompanii, które od dawna chciałem ponownie przeczytać. Mam nadzieję, że w maju uda mi się sięgnąć po kolejny tom. Bardzo miło będę także wspominać lekturę najnowszego tytułu z serii Wehikuł czasu, czyli Roju Hellstroma, który ukazał się po polsku po raz pierwszy - ciekawy pomysł i realizacja. Na liście przeczytanych tytułów wpisałem również Ognie niebios, ale jestem dopiero w połowie, więc jeszcze parę dni będę czytał książkę Jordana. W minionym miesiącu udało mi się nawiązać współpracę z księgarnią Tania Książka, a 16 kwietnia Rada Dyscypliny oficjalnie zatwierdziła mój doktorat, z czego bardzo się cieszę :)

Przechodząc do zdobyczy, to kwiecień był bardzo dobrym miesiącem. Od wydawnictwa Vesper otrzymałem Pieśń Bogini Kali, od Zysku Ognie niebios, od Rebisu Rój Hellstroma, od księgarni Tania Książka Nie ma tego złego, a od księgarni Gandalf Anatomię pęknięcia. Za wszystkie książki bardzo dziękuję! Moje własne zakupy, to m.in Opowieść podręcznej w powieści graficznej, komiks o Królu Lwie, dwa kolejne tytuły z serii Artefakty: Małe, duże i Ogień nad otchłanią oraz dwa pierwsze tomy Malazańskiej Księgi Poległych w twardej oprawie. 

Do książkowej sesji posłużyły skarpetki The Traveler od Many Mornings

Zaczytanego maja i dużo zdrowia!

4 komentarze:

  1. Twoja lista jak zwykle trafia w moje gusta czytelnicze :) Zaczęłam właśnie czytać Rój Hellstroma, zobaczymy, czy spodoba mi się tak samo, jak Tobie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie mniej zapracowany... Szczęściarz. :P

    Co się tyczy zdobyczy, to miodzio, które znajduje się w moim koszyku zakupowym. :P

    Pięknego i zaczytanego maja! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chwila oddechu :D

      Również wszystkie dobrego w maju! :)

      Usuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.