W każdej kolejnej książce Philipa K. Dicka odkrywam coś nowego, co skłania mnie do przemyśleń i zastanowienia się. Nie inaczej jest w niedawno wydanej powieści Radio wolne Albemuth.
Pod rządami owładniętego paranoją prezydenta Ferrisa Fremonta USA stają się państwem policyjnym. Pisarz powieści science fiction Philip K. Dick stara się być wierny sobie, a tymczasem jego przyjaciel odbiera tajemnicze transmisje od pozaziemskiego wyższego bytu, który przekazuje mu nietuzinkowe instrukcje, jak pokonać Ferrisa Fremonta…