poniedziałek, 24 sierpnia 2020

Saga o Potworze z Bagien, tom drugi - Alan Moore

Pierwszy tom zbiorczego wydania Sagi o Potworze z Bagien bardzo przypadł mi do gustu, dlatego po paru miesiącach sięgnąłem po dalsze przygody tytułowego bohatera. W drugim tomie zebrano zeszyty numery od 35-tego do 50-tego. Początkowo mamy niezależne lub mało powiązane ze sobą historie, ale im bliżej końca, tym tworzą większą całość. Znalazły się tutaj opowieści m.in o pewnym mężczyźnie, żywiącym się odpadkami radioaktywnymi, powrócimy do Rosewood, gdzie Potwór z Bagien ma niedokończoną sprawę z wampirami, czy też zobaczymy związek pomiędzy miesiączkowaniem a likantropią. W międzyczasie bohater dowie się wielu nowych rzeczy o własnych możliwościach. Zaś końcówka jest wpleciona w fabułę komiksu Kryzys na Nieskończonych Ziemiach, toczącym się w Uniwersum DC.

Alan Moore po raz kolejny stworzył bardzo dobre i ciekawe scenariusze, które czytałem z prawdziwą przyjemnością. Znakomicie połączył elementy grozy i dynamiczną akcję z historią miłosną i snuciem rozważań na temat rasizmu, ludzkiego życia, czy też co czyni z nas człowieka. Z tego właśnie powodu drugi tom Sagi o Potworze z Bagien jest komiksem, który pomimo upływu lat wciąż potrafi zainteresować i czyta się go bardzo dobrze. Sam przeczytałem go w jeden dzień i nie mogłem się od niego oderwać. 

W drugim tomie obserwujemy niezwykły rozwój bohatera, który odkrywa swoje nowe możliwości. Może umrzeć i odrodzić się na nowo, co czyni go praktycznie nieśmiertelnym. Co prawda, pierwszy raz odradzania się trwa dość długo, ale z czasem bohater dochodzi do coraz większej wprawy. Co więcej, może również podróżować po świecie i to w zasadzie w dowolne miejsce, dzięki odtwarzaniu swojego ciała na nowo w nowym miejscu. Jest to duży krok naprzód w stosunku do umiejętności znanych z poprzedniego tomu, ale wszystko wyszło bardzo naturalnie i nie ma się poczucia, że Alan Moore chciał zrobić z Potwora z Bagien kolejnego superbohatera obdarzonego niewiarygodnymi mocami. To wciąż ten sam bohater, którego polubiłem w pierwszym tomie, tylko z większymi możliwościami. 

Podobnie jak w pierwszym tomie, również w drugim znajdziemy całkiem dużo tekstu, z którego dowiadujemy się co czują i myślą bohaterowie, ale również wielu nowych informacji o świecie, czyhających nieznanych zagrożeniach i wiele więcej. Dopełnieniem jest strona wizualna, która współcześnie może być nieco anachroniczna, to jednak ma swój urok i pomimo upływu wielu lat wciąż robi duże wrażenie. Szczególnie jestem pod zachwycony roślinnością, która jest znakomicie narysowana i pokolorowana, dzięki czemu od razu możemy poczuć jak ważną kwestię stanowi w całej historii. 

Drugi tom Sagi o Potworze z Bagien trzyma wysoki poziom i świetnie się bawiłem poznając kolejne przygody tytułowego bohatera i odkrywając jego nowe umiejętności. Już się nie mogę doczekać, kiedy sięgnę po trzeci i ostatni tom. Polecam!

Ocena: 9/10

Tytuł: Saga o Potworze z Bagien, tom drugi
Scenariusz: Alan Moore
Rysunki: Stephen Bissette, John Totleben, Stan Woch, Rick Veitch, Alfredo Alcala, Ron Randal, Tom Mandrake
Kolory: Tatjana Wood
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Cykl: Saga o Potworze z Bagien
Tom: 3-4
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 19.09.2018
Liczba stron: 432
ISBN: 9788328134379

4 komentarze:

  1. Rzadko kiedy sięgam po komiksy, ale "Potwór z bagien" jakoś mnie do siebie ciągnie. Zerknę na pierwszy tom. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam obie części, ale jeszcze czekają na "lepsze czasy" :) Widziałam serial, który zostawił we mnie mocne poczucie niedosytu, bo w zasadzie nie ma sensownego zakończenia i urywa się w połowie. Może właśnie komiksy wypełnią mi tę lukę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komiks bardzo polecam, a serialu nie widziałem, więc nie mam porównania :)

      Usuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.