czwartek, 20 grudnia 2018

Atlas odkrywców dla niepoprawnie ciekawych świata - Michał Gaszyński, Piotr Wilkowiecki

W ostatnim roku w moje ręce trafiło kilka przepięknych atlasów, dzięki którym dowiedziałem się wielu nieznanych faktów na temat odkryć geograficznych, nieistniejących lądów, czy niezrealizowanych wizji architektonicznych. Dlatego też postanowiłem sięgnąć po Atlas odkrywców Michała Gaszyńskiego i Piotra Wilkowieckiego. Jest to książka wypełniona po brzegi wieloma ciekawostkami i informacjami o świecie, kontynentach i poszczególnych krajach. Od kultury, historii, po ekonomię, geografię, wydarzenia sportowe i wiele innych. 

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Atlas odkrywców, najbardziej rzucił mi się w oczy jej format - 27 na 35 centymetrów. Jest to jedna z największych książek, jakie miałem do tej pory okazję czytać. Jednak nie powinno to nikogo dziwić, ponieważ jest to rodzaj atlasu, choć nieco inny niż te, które znamy ze szkoły. Owszem, mamy tutaj mapy kontynentów i państw, ale na tym kończą się podobieństwa. Na samym początku znajdziemy kilka ogólnych kart, przedstawiających ogólny obraz naszej planety, rozmieszczenie płyt tektonicznych, najdłuższe rzeki, czy najwyższe góry. Wokół rysunków i grafik zamieszczono wiele interesujących wiadomości, np. jak wiele osób zdobyło Mount Everest w danym roku, czy gdzie jest najwięcej aktywnych wulkanów. Po tym krótkim wprowadzeniu mamy podział na poszczególne kontynenty i wiele interesujących informacji na ich temat oraz o poszczególnych krajach. Znajdziemy tutaj ważne wydarzenia, dane statystyczne, miejsca otwarcia wielkich koncernów i tak dalej. Ilość wiedzy, jaką zgromadzili autorzy robi naprawdę ogromne wrażenie. Wiele z nich jest oczywistych i łatwych do sprawdzenia w każdym atlasie, ale zdecydowana większość, to ciekawostki, które trudno byłoby samemu znaleźć i to o tak wielu krajach. Wymagało to na pewno mnóstwo poszukiwań. 

W przypadku tej książki trudno mówić o jej przeczytaniu, ponieważ na poszczególnych stronach mamy kilkadziesiąt krótkich tekstów, często jednozdaniowych, które przybliżają dany kontynent, czy też kraj. Z tego powodu, nie da się jej czytać od deski do deski, a przynajmniej nie od razu, choć ma zaledwie 144 strony. Sam czytałem ją zaledwie po kilka stron, ponieważ więcej zwyczajnie się nie da.  Trzeba przemyśleć przeczytane informacje i wrócić do lektury po chwili. 

Pomimo że autorami tej książki jest dwójka Polaków, to po raz pierwszy ukazała się ona po angielsku jako Explorer’s Atlas: For the incurably curious. Z przetłumaczeniem nie powinno być zatem problemów, ale nie obyło się bez paru chochlików. Mamy Poland, a nie Polska i kilka nie do końca brzmiących po polsku zdań. Również dobór kolorów tekstów na poszczególnych planszach jest troszkę niefortunny, ponieważ przy sztucznym świetle żółte napisy są chwilami słabo widoczne. Nie są to jednak jakieś rażące błędy i cała książka zasługuje na duże wyróżnienie. 

Atlas odkrywców jest prawdziwą skarbnicą wiedzy, ale również ciekawostek o świecie, kontynentach i poszczególnych państwach. Autorzy w ciekawy i przystępny sposób zaprezentowali ogromną ilość informacji, a samą książkę można czytać od dowolnego miejsca. Polecam!

Ocena: 8/10

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Insignis!

Tytuł: Atlas odkrywców dla niepoprawnie ciekawych świata
Autorzy: Michał Gaszyński, Piotr Wilkowiecki
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 28.11.2018
Liczba stron: 144
ISBN:9788366071483

1 komentarz:

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.