Przemek Garczyński jest jedną z tych osób, które poznałem za sprawą prowadzenia bloga. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, rok temu ukazała się jego książka – Kelner, stosunkowo krótki kryminał, rozgrywający się w jego rodzinnym mieście Poznaniu.
Rok 2015. W Poznaniu ginie kibic Legii Warszawa. Ciało zostaje znalezione pod wiaduktem kolejowym na trasie Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, obok graffiti z cytatem z Boskiej Komedii Dantego Alighieri: Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie. Niedługo później zostaje zamordowana córka znanej artystki. Śledztwo podejmują policjanci z poznańskiej Komendy Wojewódzkiej oraz ich warszawski partner.
Jak wspomniałem na początku jest to stosunkowo krótki kryminał – nieco ponad 200 stron dość niewielkiego formatu. Książkę czyta się przyjemnie i cały czas trzyma w napięciu. Dodatkowo autor ubarwia swoją historię wieloma nawiązaniami do innych dzieł, jak chociażby Boskiej Komedii, ale również do obrzędów wikingów. Nie powiem, urozmaica to ciekawie lekturę, szczególnie, że zagadka z jaką przyszło się mierzyć głównemu bohaterowi nie jest łatwa, brakuje poszlak, a media domagają się informacji. Przemek wykorzystał ciekawy motyw, jeśli chodzi o zabójstwa, dzięki czemu zagadka kryminalna zdecydowanie wyróżnia się na tle innych.
Nie da się jednak ukryć, że jest to debiut. Co prawda na co dzień nie czytam tak wielu kryminałów, żeby kwestionować prowadzenie zagadki, działań policji, które jak autor wspomniał, nieco odbiegają od rzeczywistości. Chciałem się za to skupić na innej kwestii, a mianowicie na kreacji bohaterów i opisów Poznania. Zacznę od tego drugiego, ponieważ mieszkam aktualnie w tym mieście, a obok graffiti użytego w książce przejeżdżam średnio raz w tygodniu, a niekiedy nawet częściej. Inne lokacje występujące w książce znam jednak znacznie słabiej, choć mniej więcej kojarzę, gdzie się rozgrywają. Dlatego zabrakło mi tutaj lepszego przedstawienia poszczególnych miejsc, bardziej skrupulatnych i pełnych opisów, dzięki którym lepiej można byłoby wyobrazić sobie okolice w jakich znajdują się bohaterowie.
To samo dotyczy również bohaterów. Mamy okazję poznać bardzo pobieżnie głównego bohatera, jak również kilka osób z komendy. Co prawda, Przemek opisał kilka scenek obyczajowych z ich udziałem, ale to niestety za mało, żeby móc dobrze ich poznać – ich historię, jacy są i jakie dokładnie uczucia budzi w nich ta sprawa. Oczywiście, nie jest tak, że postacie są płaskie, ale brakuje ich charakteru, takiej głębi osobowości. Przez co nie do końca potrafiłem przejąć się losami głównego bohatera i reszty postaci, poczuć grozę kolejnych zabójstw. Być może wiąże się to z tym, że mam za wygórowane wymagania po przeczytaniu setek książek i wymagam już troszkę więcej w kwestii kreacji bohaterów oraz świata. Pozostaje mi mieć nadzieję, że w kolejny tomie, autor zwróci większą uwagę na te kwestie.
Kelner jest debiutem Przemysława Garczyńskiego, prowadzącego bloga 3telnik.pl. Jest to powieść dobra, ale chwilami można zauważyć, że jest to debiut i pewne kwestia wymagają jeszcze poprawy. Niemniej jednak była to ciekawa lektura i czekam na kolejny tom!
Ocena: 6/10
Tytuł: Kelner
Autor: Przemysław Garczyński
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 11.08.2017
Data wydania: 11.08.2017
Liczba stron: 224
ISBN: 9788380836327
Ja bym dała 7/10 :D Dobra książka, idealna na prezent świąteczny :D
OdpowiedzUsuń