Liu Cixin jest autorem, który swoją twórczością zrobił na mnie ogromne wrażenie, głównie za sprawą trylogii Wspomnienie o przeszłości ziemi. Dlatego postanowiłem sprawdzić kolejną jego książkę, która ukazała się ostatnio po polsku, czyli O mrówkach i dinozaurach.
Mrówki i dinozaury – stworzenia zupełnie niepodobne do siebie nawzajem, ale świetnie się uzupełniające – z biegiem czasu nawiązały ścisłą współpracę. Podstawą ich sojuszu były zwykłe usługi dentystyczne. Ale z tych skromnych początków wzięły się pismo, matematyka, komputery, fuzja jądrowa, antymateria, a nawet podróże kosmiczne – prawdziwa epoka cudów! Tak wspaniałe przedsięwzięcia mają jednak swoją cenę. Mrówczo-jaszczurza cywilizacja w miarę rozwoju najpierw zaczęła niszczyć biosferę, a potem wszystko, co jest od niej zależne. Mimo to dinozaury nie chciały słuchać ostrzeżeń mrówek o nadciągającej katastrofie ekologicznej. Owady stanęły przed wielkim dylematem: zniszczyć dinozaury czy zginąć wraz z nimi?
O mrówkach i dinozaurach jest to króciutka książka, licząca niewiele ponad 200 stron, dość małego formatu. Historia, którą autor przedstawia, jest prosta, nieskomplikowana, a jednak urzeka pod wieloma względami. Podobnie jak w innych książkach autora, nie mamy tutaj indywidualnych postaci, a bohaterowie z imienia to najczęściej pojedyncze jednostki, ale w niczym to nie przeszkadza. Autor bardzo ciekawie i wnikliwie pokazuje rozwój współpracy mrówek z dinozaurami, jakie były początkowe trudności i dlaczego rodziły się konflikty. Wszystko jest bardzo dobrze uargumentowane i wyjaśnione, ma się nawet wrażenie, że to nie jest fikcja, ale tak rzeczywiście mogło być. W wizji Liu Cixina trudno dopatrzeć się jakiś dziur, czy braku logiki.
Jak każda baśń, również O mrówkach i dinozaurach porusza tematy, które skłaniają do zastanowienia się oraz posiada morał - zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Książka Liu Cixina to przede wszystkim ostrzeżenie przed światowym konfliktem, który mógłby zakończyć życie na ziemi oraz przed klimatyczną katastrofą, której skutki zaczyna odczuwać powoli każdy człowiek. W ten sposób autor pragnie zwrócić naszą uwagę, abyśmy zaczęli troszczyć się o ziemię, a nie eksploatowali ją, jakby miała nieskończone zasoby i była w stanie wszystko wytrzymać.
O mrówkach i dinozaurach jest rodzajem współczesnej baśni, z interesującym pomysłem i morałem. Liu Cixin po raz kolejny napisał książkę, od której trudno było mi się oderwać. Polecam!
Ocena: 7/10
Ta książka od jakiegoś czasu przewija mi się w internetach i coraz bardziej mam ochotę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałem o tym autorze. To może być świetny pomysł, aby od książki "O mrówkach i dinozaurach" zacząć przygodę z jego twórczością.
OdpowiedzUsuń