piątek, 30 sierpnia 2019

Diabeł w maszynie - Anna Kańtoch [Przedpremierowo]

Diabeł w maszynie to premierowy zbiór opowiadań fantasy Anny Kańtoch, których głównym bohaterem jest Domenic Jordan. W książce znajdziemy w sumie pięć opowiadań: Portret rodzinny w lustrze, W ciemności, Anatomia cudu, Diabeł w maszynie, oraz Majstersztyk

W pierwszym z nich w drodze na zamek Symeona de Limayraca powóz bohatera ulega wypadkowi i zostaje ocalony wraz z osobą, która wygląda identycznie jak on i również podaje się za Domenica Jordana. W ciemności opisuje zaś jak w trakcie rozwiązywania pewnego dość zagadkowego zniknięcia córki szlachcica Domenic znika i biskup zleca odszukanie go jednemu z poruczników. Po wydarzeniach z poprzedniego opowiadania, w Anatomii cudu Domenic musi na jakiś czas opuścić Okcytanię i wyrusza do Sour, miasta znajdującego się około dziewięćdziesiąt mil od miejsca narodzin Chrystusa. Po miłym wieczorze budzi się w Domu Pielgrzyma, w którym zamordowano wszystkich z wyjątkiem jego i Julii, młodej szlachcianki. W tytułowym opowiadaniu Diabeł w maszynie Domenic Jordan dostaje zadanie od samego króla, aby przetransportował rannego mężczyznę do klasztoru. Jednak wiele osób będzie próbowało uniemożliwić wykonanie mu tego zadania, a prawda kryjąca się kim jest ten mężczyzna okaże się całkiem zaskakująca. W ostatnim opowiadaniu Jordan na prośbę biskupa Malartre'a zagłębia się w sprawę tajemniczego zaginięcia pewnego młodzieńca, którego ostatnio widziano podczas przedstawienia wędrownego sztukmistrza.

Diabła w maszynie czytało mi się bardzo dobrze, podobnie jak poprzednie dwa tomy opowiadań i bardzo się cieszę, że mogłem poznać dalsze losy Domenica. W tych pięciu opowiadaniach na Jordana czeka znów wiele trudnych, nieoczywistych i niebezpiecznych zagadek do rozwiązania. W Portrecie rodzinnym w lustrze mamy okazję cofnąć się do czasów młodości Domenica. Jest to jego pierwsza misja zlecona przez biskupa Malartre'a, od której zależy przyszłość Jordana. Jednak sprawy się dość szybko komplikują, a rozwiązanie zagadki zamku Limayraca nie jest wcale takie oczywiste, a zakończenie pozostaje otwarte. Natomiast kolejne cztery opowiadania kontynuują fabułę ze zbioru Zabawki diabła i są ze sobą mniej lub bardziej powiązane. Dowiadujemy się więcej szczegółów na temat śmierci Alais, kuzynki Domenica, co w poprzednich opowiadaniach zostało niedopowiedziane. Jak się później okaże ta sprawa jest powiązana z kolejnymi śledztwami, jakie przyjdzie bohaterowi rozwiązywać, a za wszystkim stoi tajemnicza i wpływowa organizacja, której zadania i cele są dość niejasne. Choć bohater dowiaduje się prawdy, to nie przynosi ona ukojenia i wciąż trudno mu pogodzić się ze stratą. 

W zbiorze znajdziemy trzy premierowe opowiadania: Portret rodzinny w lustrze, W ciemności oraz Diabeł w maszynie. Natomiast opowiadanie Anatomia cudu zostało wcześniej opublikowane w Nowej Fantastyce i później wraz z Majstersztykiem znalazło się w akcji Bookrage. Bardzo się cieszę, że wydawnictwo postanowiło dołączyć do najnowszego zbioru opowiadań również te dwa teksty, ponieważ próba szukania ich na własną rękę dla osób, które nie kupiły pakietu na Bookrage mogłoby być wręcz niemożliwe. A tak dobrze uzupełniają i stanowią ciąg logiczny przedstawionych w opowiadaniach wydarzeń. 

Anna Kańtoch ponownie zabiera czytelnika do ponurego świata, który zdążyłem już polubić. Najgorszymi potworami są znów ludzie, którzy dla własnych interesów, korzyści, czy zemsty są w stanie zrobić wszystko... Znajdziemy tutaj tajemniczego bliźniaka Jordana, który wygląda i myśli jak on, porwania, zabójstwa, sztuczki magiczne i wiele więcej. Zdecydowanie nie sposób się nudzić i autorka wciąż niejednym potrafi zaskoczyć. Świat, w jakim przyszło żyć Jordanowi do niedawna wydawał się jakby zatrzymany w miejscu, jeśli chodzi o rozwój techniki. Kańtoch postanowiła to nadrobić w tytułowym opowiadaniu, w którym dość mocno został zaznaczony wątek rozwoju naukowego i konstruowania maszyn oraz silników, które są przez wielu wysoko postawionych ludzi uważane za wynalazek diabła. 

Diabeł w maszynie to premierowy zbiór opowiadań fantasy o Domenicu Jordanie. Trzy z nich to nowe teksty, dwa zaś już wcześniej były opublikowane. Ponownie świetnie się bawiłem czytając o przygodach i śledztwach Jordana i mam nadzieję, że niedługo otrzymamy kolejny zbiór opowiadań. Polecam!

Małe sprostowanie: opowiadanie Portret rodzinny w lustrze ukazało się wcześniej w zbiorze Światy Dantego. 

Ocena: 8/10

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Powergraph!

Tytuł: Diabeł w maszynie
Autor: Anna Kańtoch
Cykl: Domenic Jordan
Tom cyklu: 3
Wydawnictwo: Powergraph
Data wydania: 06.09.2019
Liczba stron: 406
ISBN: 9788366178083

6 komentarzy:

  1. Lekturę pani Kańtoch sobie od dawna planuje. Tylko zachęciłeś dodatkowo ;). Tak z ciekawości, da się to czytać jako samostojkę, czy trzeba sięgnąć najpierw po poprzednie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Można je czytać niezależnie, ale są małe powiązania pomiędzy nimi, które mogą umknąć jak chociażby kwestia śmierci kuzynki Jordana.

      Usuń
  2. Bardzo cenię twórczość Anny Kańtoch. W dodatku jest tak wszechstronna! Pisze fantastykę, pisze kryminały, a także dziwaczne i trudne do zaklasyfikowania twory jak "Czarne". Nie znam jeszcze dobrze losów Domenica Jordana, ale mam zamiar kiedyś po nie sięgnąć. Czy te tomy trzeba czytać po kolei?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zamiar sięgnąć po jej inne książki, ale najpierw po te z fantastyki :)
      Można je czytać niezależnie, ale są pomiędzy nimi małe powiązania i może przez to umknąć parę faktów :)

      Usuń
  3. Drobna poprawka: „Portret rodzinny…” był wcześniej wydany w zbiorze „Swiaty Dantego”.

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.