Share Week 2018

Share Week to akcja organizowana już od kilku lat przez Andrzeja Tucholskiego, która w dużym skrócie polega na polecaniu się blogerów przez innych blogerów. Jest to bardzo interesująca i godna polecenia inicjatywa, do której z wielką przyjemnością postanowiłem dołożyć swoją cegiełkę.

Wybranie tylko trzech blogów, które są dla mnie ważne i których autorów niezwykle sobie cenię, było bardzo trudnym zadaniem. Najchętniej wybrałbym dwadzieścia, ale cóż takie są zasady. Zatem oto trzy bardzo ważne dla mnie blogi i osoby, które je prowadzą.

Pierwszym blogiem jest Świat Bibliofila. Kamil, prowadzący tego bloga, był jedną z pierwszych osób, które zaczęły czytać mojego bloga, udzielać mi rad dotyczących pisania, jak również polecać kolejne warte uwagi tytuły. Bez jego zaangażowania mój blog nie wiem, czy wciąż by funkcjonował, a z pewnością nie prowadziłbym go z takim zapałem, jak teraz to robię nieprzerwanie od prawie trzech lat. Kamil na swoim blogu recenzuje w dużej mierze fantasy i fantastykę, ale nieobce mu są też inne gatunki. Choć pisze z reguły obszernie, to w żadnym wypadku nie jest to nigdy nużące, ani nudne. To wnikliwe recenzje, które mnie osobiście czyta się bardzo dobrze i gorąco Wam polecam blog Kamila. 

Drugim blogiem jest Książka od kuchni. To blog prowadzony przez Agnieszkę, która również jak Kamil, udzieliła mi wielu dobrych rad, wsparła miłym słowem i wytknęła błędy, których popełniać nie powinienem. Pomimo że na blogu Agnieszki pojawiają się z reguły książki, które niekoniecznie należą do mojego kręgu zainteresowań, to lubię go czytać i podziwiać jak można w bardzo przejrzysty i krótki sposób napisać o książce. 

Trzecim blogiem jest POCZYTAlna. Jagoda, która prowadzi tego bloga, również towarzyszyła mojej blogowej przygodzie od samego początku. Mógłbym napisać w jej przypadku to samo, co w przypadku Kamila. Co więcej, dzięki niej mam książkę Dicka, która jest obecnie praktycznie nie do zdobycia, za co  jestem jej ogromnie wdzięczny. Na jej blogu znajdziecie szeroko pojętą fantastykę, ale nie brakuje tam też thrillerów i innych gatunków. Bardzo lubię czytać jej recenzje i dyskutować o przeczytanych książkach - niekiedy są to całe rozmowy. 

Chciałbym też podziękować wszystkim pozostałym osobom, które odwiedzają mojego bloga, czytają i komentuję moje recenzje. Choć sam ostatnio nie mam za wiele czasu na odwiedzanie innych blogów, to uważnie śledzę Wasze wpisy i w miarę możliwości staram się je czytać, nawet jeśli nie zostawię komentarza. na czytanie i komentowanie. Dziękuję za Waszą obecność! Jest to dla mnie ogromna motywacja.