Podsumowanie lutego 2023

W lutym miałem pewien zastój czytelniczy, ale jednocześnie był to dla mnie swojego rodzaju czas spędzony na odpoczynku od czytania i recenzowania. Stąd przeczytałem tylko dwie książki:

1. Wojna Kalibana - James S.A. Corey - 8/10
2. Okaleczony bóg - Steven Erikson - 10/10

A także wysłuchałem Mórz wszetecznych Marcina Mortki i zacząłem drugi tom tej serii, czyli Wyspy Plugawe. 

Większość lutego upłynęła z lekturą ostatniego, dziesiątego tomu Malazańskiej Księgi Poległych, czyli Okaleczonego boga. Pomimo że cały ten cykl fantasy już raz czytałem, to przy ponownej lekturze wiele rzeczy zobaczyłem w zupełnie nowym świetle, a i tak pewnie nie wszystkie powiązania wyłapałem. Nie jest to lekki cykl, ale zdecydowanie warto mu dać szansę. Drugą z przeczytanych książek była Wojna Kalibana - mam zamiar w tym roku przeczytać cały cykl Expanse i stąd postanowiłem przypomnieć sobie dwie pierwsze książki, które kiedyś recenzowałem. 

Pod względem zdobyczy, to troszkę się tego nazbierało, choć w lutym praktycznie nie było żadnych interesujących mnie premier. Od wydawnictwa Zysk i S-ka otrzymałem Kosmos oraz Zlituj się nad czytelnikiem, a od Domu wydawniczego Rebis Równi bogom, za co jeszcze raz bardzo dziękuję. Pięć książek wydawnictwa Mag, 3 Artefakty i 2 Horrory, kupiłem w ich księgarni, Dragon ball Color, Saga o Szatanie Piccolo tom 2 w księgarni Mangarden.pl, a pozostałe cztery tytuły na Bonito.pl.

A jak Wam minął luty? :)