wtorek, 8 października 2019

Gałęziste - Artur Urbanowicz [Przedpremierowo]

Pierwsze wydanie powieści Gałęziste miało miejsce w 2015 roku, a rok później książka zdobyła Nagrodę Polskiej Literatury Grozy im. Stefana Grabińskiego. Po sukcesie Inkuba i na prośbę fanów, wydawnictwo Vesper postanowiło wznowić tę książkę, ale w przeredagowanej wersji w twardej oprawie, z ilustracjami oraz posłowiem Krzysztofa Grudnika.

Karolina i Tomek są parą młodych zakochanych, którzy wyjeżdżają ze stolicy na kilka dni, żeby odpocząć i zbliżyć się do siebie. Postanawiają spędzić Wielkanoc na Suwalszczyźnie i po małych zawirowaniach z noclegiem trafiają do miejscowości Białodęby. Jest to mała osada położona w samym środku lasu, w pobliżu starego cmentarza Jaćwingów i niedaleko jeziora Gałęziste. Co ciekawe, kiedy Karolina i Tomek komukolwiek wspominają o Białodębach, nikt nigdy nie słyszał o tej miejscowości... Co więcej, od samego początku dzieją się wokół nich dziwne i niewytłumaczalne rzeczy. Coś złego czai się w otaczającym Białodęby lesie...

Gałęziste jest drugą książką autorstwa Artura Urbanowicza, którą miałem okazję czytać. Pierwszą był Inkub, który od samego początku mnie oczarował i zachwycił opisywanymi realiami oraz historią. W przypadku powieści Gałęziste sytuacja przedstawia się troszkę inaczej. Nie czytałem pierwszego wydania książki, więc trudno mi ocenić skalę zmian, ale pomimo przeredagowania nie wszystkie błędy zostały wyeliminowane. Przede wszystkim pierwsza połowa książki jest w zasadzie powieścią obyczajową o parze, która ma problemy i wyjeżdża na krótkie wakacje, żeby się do siebie zbliżyć. Przy okazji mamy okazję poznać okolice Suwałk i najważniejsze rzeczy warte do zobaczenia. Było to miłe uatrakcyjnienie lektury, które spowodowało, że chcę odwiedzić tamte rejony, ale można to było wszystko zdecydowanie skrócić i pokazać najważniejsze kwestie ważne dla fabuły. Zdaję sobie jednak sprawę, że autor najpewniej nie chciał aż tak bardzo zmieniać tej historii, zwłaszcza że dużo osób zna pierwszą wersję tej książki.
Źródło
Stosunkowo szybko pojawiają się jakieś pierwsze dziwne i niewytłumaczalne rzeczy, które jednak zaczynają odgrywać znaczącą rolę dopiero po około dwustu stronach. Wówczas historia zdecydowanie nabiera tempa, robi się ciekawsza, a my wraz z bohaterami mamy okazję lepiej poznać ludowe podania i historię tamtego rejonu. Jestem pod wrażeniem tego, jak autor w interesujący sposób, na podstawie owych podań i historii, stworzył niezwykle intrygującą powieść grozy, od której pod koniec trudno było mi się oderwać.  A wyjaśnienie co dokładnie dzieje się w Białodębach, co kryje się w lesie i jakie tajemnice skrywają mieszkańcy, bardzo przypadło mi do gustu. Do tego mamy znów bardzo dobrze nakreślony mroczny klimat małej miejscowości w samym środku lasu, w której nie ma zasięgu, a wszyscy mieszkańcy każdego znają.

W książce poznajemy losy trójki postaci, ale w zasadzie najważniejsza jest historia Karoliny i Tomka. Są oni bohaterami, którzy niczym szczególnym się nie wyróżniają, a jako para mają typowe problemy. Ona jest niską i drobnej budowy kobietą oraz praktykującą katoliczką, dla której temat wiary to poważna sprawa. Tymczasem Tomek jest wysoki, dobrze zbudowany, ale w nic nie wierzy, jest ateistą i nie stroni od żartów z wiary. Niekiedy ich dialogi są dość sztywne lub zwyczajnie dziwnie brzmią, ale na szczęście nie jest to dość częste. Karolina i Tomek to dwójka skrajnie różnych postaci, którzy do siebie nie pasują. Może się to wydawać pozbawione sensu, ale w rzeczywistości autor dokładnie wszystko zaplanował i warto dotrzeć do końca książki, żeby się przekonać dlaczego te różnice między nimi są tak ważne, szczególnie w kwestii wiary. 

Gałęziste pierwotnie było wydane w 2015 roku, a za sprawą wydawnictwa Vesper w listopadzie ponownie zawita na półki w księgarniach, ale tym razem w odświeżonej formie. Autor ciekawie wykorzystuje w książce historie i podania z terenów Suwalszczyzny w celu stworzenia interesującej powieści grozy, która trzyma w napięciu do samego końca.

Książka będzie miała swoją przedpremierę na Krakowskich Targach Książki 24-27 października 2019 roku.

Ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Vesper!
Tytuł: Gałęziste
Autor: Artur Urbanowicz
Wydawnictwo: Vesper
Data wydania: 13.11.2019
Liczba stron: 450
ISBN: 9788377313404

4 komentarze:

  1. Brzmi ciekawie. Podoba mi się, że wykorzystane zostały tam polskie legendy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są to polskie legendy, jakie znamy ze szkoły, ale historie i podania z terenów Suwalszczyzny, więc to dwie dość różne kwestie :)

      Usuń
  2. Ja miałam okazję czytać wydanie I i podobno w "nowej" wersji, autor trochę zredukował przewodnik po Suwalszczyźnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego już nie umiem potwierdzić, bo nie czytałem pierwszego wydania, ale jest to całkiem możliwe :)

      Usuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.