Aż trudno uwierzyć, że już minęła już połowa 2023 roku. Dosłownie chwilę temu wydawało mi się, że był jego początek.
Przeczytane książki:
- Widzialna ciemność - William Golding - 7/10
- Rozstaje zmierzchu - Robert Jordan - 6/10
- Olśnienie - Poul Anderson - 9/10
- Władca dżinnów - P. Djèlí Clark - 6/10
- Martwy dżinn w Kairze i inne opowiadania - P. Djèlí Clark - 6/10
Wysłuchane audiobooki:
Wśród przeczytanych w czerwcu książek zdecydowanie najlepszą okazała się pozycja z Wehikułu czasu, czyli Olśnienie. Przedstawia ona wizję, w której wszyscy ludzie, ale również zwierzęta stają się nagle zdecydowanie bardziej inteligentni, co prowadzi do wielu problemów. Dziesiąty tom cyklu Koło czasu, czyli Rozstaje zmierzchu niestety jest książką dość przegadaną, pozornie dużo się w niej dzieje, ale bohaterowie są wciąż w tym samym miejscu po ponad 800 stronach. Dwie książki P. Djèlí Clarka są ciekawymi pozycjami, których akcja rozgrywa się na początku XX wieku i jak się łatwo domyślić opowiada o dżinnach. Pomysł na stworzenie takiej rzeczywistości, w której te magiczne istoty żyją koło nas był super, ale sama historia już mniej. Natomiast w audiobooku wysłuchałem Imienia róży, które od dawna chciałem ponownie przeczytać oraz 1 tom serii Zwiadowcy. Książki Flanagana już kiedyś czytałem, ale nie skończyłem całej serii, więc postanowiłem to zmienić i w ciągu najbliższych miesięcy mam zamiar wysłuchać wszystkich tomów.
W czerwcu znów nazbierało się troszkę pozycji. Od wydawnictwa Rebis otrzymałem Prawdę półostateczną, za co jeszcze raz dziękuję. Trupią otuchę, Słuchacza i Rozgwiazdę kupiłem w przedsprzedaży u wydawnictwa Rebis. Pozostałe tytuły, czyli Metro 2033 Powieść graficzna, Dracula, Phil. Życie Philipa K. Dicka oraz Diuna. Wody Kanly kupiłem na Pyrkonie.
A jak Wam minął czerwiec? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.