sobota, 31 grudnia 2022

Podsumowanie grudnia 2022

Jeszcze niedawno odliczałem dni do Bożego Narodzenia a tu już mamy koniec roku. W mijającym miesiącu przeczytałem 3 książki i wysłuchałem 4 audiobooków. 

  1. Nowy wspaniały świat - Aldous Huxley - 8/10
  2. Sztuka i duch Diuny - Tanya Lapointe - 8/10
  3. Pył snów - Steven Erikson - recenzja wkrótce
Wysłuchane audiobooki:
  1. Medicus z Saragossy - 18 godzin 3 minuty
  2. Pinokio – 4 godziny i 7 minut
  3. Przed wyruszeniem w drogę - 4 godziny 26 minut
  4. Czarna, czarna toń – 5 godzin 22 minuty
Grudzień minął mi wyjątkowo szybko, stąd tylko 3 przeczytane książki, z czego jedną, czyli Pył snów czytałem praktycznie cały miesiąc, codziennie chociaż po kilkadziesiąt stron. Jest to bardzo dobry i ciekawy wstęp do nadchodzącego finału całej, dziesięciotomowej serii. Więcej napiszę w recenzji, która pojawi się na początku stycznia. W grudniu miałem również okazję zapoznać się z albumem dotyczącym filmowej adaptacji Diuny - jest to drogi tytuł, ale pięknie wydany i dla fanów filmu pozycja obowiązkowa. Ostatnią z trzech książek była powieść graficzna, będąca adaptacją Nowego wspaniałego świata Huxleya - bardzo mnie cieszy, że powstaje coraz więcej tego typu komiksów, dzięki czemu młodsze pokolenia mogą sięgnąć po klasykę i nie poczują się do niej zrażone. 

Pod względem zdobyczy, to w grudniu przybyło ich do mnie znów całkiem dużo. Od wydawnictwa Rebis otrzymałem album Sztuka i duch Diuny, za który jeszcze raz bardzo dziękuję. Pod choinkę znalazłem m.in. piąty tom ilustrowanych przygód Harry'ego Pottera. Sam natomiast w księgarni wydawnictwa Mag zakupiłem następujące tytuły: Pawana, Ilion, Władca dżinnów, Martwy dżinn w Kairze i inne opowiadania, Zaginiony metal oraz edycje jubileuszowe dwóch innych książek Sandersona, czyli Stop prawa i Cienie tożsamości. W księgarni Zysk i S-ka natomiast kupiłem Naturę Śródziemia Tolkiena a na Bonito.pl Mity mórz i oceanów, Iliadę, Odyseję, Alicję w Krainie czarów oraz Alicję w zwierciadlanym domu. W grudniu przyszedł też do mnie kolejny tom mangi Dragon ball Color w twardej oprawie. 


A jak Wam minął grudzień? Co znaleźliście pod choinką?


Szczęśliwego Nowego Roku!

3 komentarze:

  1. Ogromnie zazdroszczę Ci "Sztuki i ducha Diuny"

    OdpowiedzUsuń
  2. Nabytki wspaniałe, a ja pod choinką znalazłam symboliczne słodycze i drobną biżuterię (moja siostra bawi się w takie wyrobki). Od lat nie robimy sobie dużych prezentów, acz właśnie takie drobiazgi. :D

    Cudownego i zaczytanego 2023!

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.