Wrzesień już za nami, a przed chwilą dopiero co był koniec wakacji, a tutaj już październik i rozpoczęcie zajęć dla studentów. Miniony miesiąc był dla mnie bardzo pracowity, podczas którego dużo się działo, przez co nie miałem zbyt wiele czasu na czytanie książek w domu. A na dodatek, cały wrzesień towarzyszył mi dość pokaźny stosik książek do recenzji, który na szczęście praktycznie już zniknął, z czego jestem bardzo zadowolony.
Lista przeczytanych książek:
- Restauracja na końcu wszechświata. Życie, wszechświat i cała reszta 6/10
- Księga cmentarna 7/10
- Podwójna tożsamość bogów 6/10
- Różaniec 8/10
- Ogień przebudzenia 8/10
- Wyzwolenie 8/10
- Atlas lądów niebyłych 8/10
- Mag - recenzja wkrótce
We wrześniu przeczytałem w sumie osiem książek, co łącznie daje prawie cztery tysiące stron. Jest to dla mnie wynik satysfakcjonujący, chociaż myślałem, że będzie nieco lepszy. Pod względem lektur miniony miesiąc również był udany, ale mam wrażenie, że robię się coraz bardziej krytyczny wobec książek i wyłapuję więcej niż kiedyś elementów, które nie do końca zostały dobrze wykreowane. Czy to dobrze? Trudno mi powiedzieć, okaże się za jakiś czas :)
Jeśli chodzi o zdobycze wrześniowe, to przybyło ich do mnie całkiem dużo. Zacznę może od tych otrzymanych do recenzji, a są to: Atlas lądów niebyłych od Rebisu, Wyzwolenie od SQNu, Różaniec od Powergraphu oraz Barnim:Woda i Barnim:Srebro od Tegono. Trylogia Skrytobójca, a dokładniej pierwszy jej tom, to prezent imieninowy od narzeczonej, zaś pozostałe to mój własny zakup. Ponadto, w biblioteczce pojawił się również Słup ognia, czyli trzeci tom trylogii zapoczątkowanej przez Filary Ziemi, wznowienie Trupiej farmy, czy Chłopaki Anansiego i kilka innych.
We wrześniu zakupiłem również mangę Dragon Balla. Niestety nie miałem jej jeszcze okazji czytać, jedynie przeglądałem kilka stron, ale już jestem nią zachwycony. Nie mam jednak zamiaru recenzować poszczególnych tomów mangi, ani tym bardziej całości, ponieważ kompletnie się na tym nie znam, ale może w następnym podsumowaniu opowiem coś więcej o wrażeniach z lektury Dragon Balla :)
Jak Wam minął wrzesień? :)
Zaczytanego października!
Świetny wynik! Ja przeczytałam o połowę mniej ;) Poza tym zazdroszczę Wyzwolenia oraz kilku innych książek. Ale również miałam szalony i zabiegany wrzesień. Chyba dlatego nie mogę zabrać się do napisania podsumowania.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo odpocznij, nie rób nic związanego z blogiem dzień lub dwa i minie :)
Pobieżnie przeczytałam recenzję Wyzwolenia, wypowoem się jak doczytam samą książkę. Różaniec też mam i chyba pod koniec października się za niego wezmę, jak uczelnia pozwoli. No właśnie, zajecia na uczelni się zaczynają, ech. Nie wiem, czy przegapiłam to wcześniej czy po prostu nie informowałeś, ale gratuluję zaręczyn :)
OdpowiedzUsuńZaczynają się niestety zajęcia - będę znów prowadził, jak i w nich uczestniczył :P
UsuńA dziękuję! Chyba już coś wspominałem, ale może na Instagramie ;) Generalnie staram się aż tak bardzo tutaj nie wspominać o swoim prywatnym życiu, więc mogło Ci to umknąć, a zaręczyny były w maju :)
Ano faktycznie, bo Ty też jesteś jednym z prowadzących :) Bądź łaskaw dla studentów w tym roku :D
UsuńWiesz przyznam się bez bicia, że Instagrama nie śledzę, a tutaj faktycznie nie wiele o tego typu kwestiach wspominasz, niemniej cieszę się, że wyłapałam ;)
Zawsze jestem, a w tym roku mam mały maraton bo 3 razy w tygodniu przez 6 tygodni :)
UsuńDragon Ball - będziesz zachwycony. :D
OdpowiedzUsuńStosik również bardzo zacny, z niego posiadam już "Wyzwolenie", "Ogień" i "Chłopaki Ananasiego" (starsze wydanie). Spoglądam zaś maślanymi oczkami (jak na razie ;)) w kierunku "Księgi cmentarnej". :)
Oglądałem anime, w sumie nadal oglądam, bo teraz leci Dragon Ball Super i wyczekuję kolejnych odcinków :D
UsuńJestem ciekawa jak odbierzesz mangę :)
OdpowiedzUsuńA wynik - jak zawsze - świetny :)
Myślę, że spodoba mi się ;) Kusiło mnie kupno od razu całej, ale stwierdziłem, że to głupi pomysł :)
UsuńDziękuję!
Przypomniałeś mi o tym, że dawno żadnego stosiku nie robiłem, a jakbym miał teraz zrobić, to chyba na miliard zdjęć bym musiał lecieć... :)
OdpowiedzUsuńDlatego ja robię co miesiąc, plus zapisuje sobie, jakie książki przybyły do mnie w jakim miesiącu :)
UsuńHm, w sumie racja, dobry pomysł na kolejnego Excela!
UsuńKiedy byłam młodsza oglądałam "Dragon Ball" w TV, ależ nagle powrót do przeszłości mi się zrobił ;) Owocnego w lektury października! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWow, co za wynik :D. Mam wielką ochotę sięgnąć w najbliższym czasie po Atlas Lądów Niebyłych. Z całego serca polecam też Trylogię Skrytobójcy - jest fantastyczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie C:
https://lordowaforteca.wordpress.com/
Dzięki! :)
UsuńNabytki w większości fantastycznonaukowe standardowo i zawsze kolorowo. :) Zaskoczony jestem tą Hobb - ciekawe jak Ci podejdzie. Dla mnie tom 1 świetny, ale potem im dalej, tym gorzej. Na Folleta narobiłeś mi już 2 raz porządnie ochoty i myślę, że zabiorę się za te "Filary" jeszcze w tym roku. Druga rzecz, którą mnie zaskoczyłeś to Dragon Ball. Uwielbiam to. Ja jestem z pokolenia, które namiętnie oglądało w RTL7 zaraz po szkole, i to razem z tatą. :D Komiksu żadnego nie czytałem, skąd się tak naszło? Też jesteś fanem i chciałeś komiks czy jakoś przypadkowo, dobra tania okazja się trafiła? :)
OdpowiedzUsuńJestem jej bardzo ciekawy - nie spodziewam się wielkiego łał, ale myślę, że będzie to udana lektura :)
UsuńZa Filary bierz się koniecznie! Ja właśnie kończę pierwszą część gry komputerowej opartej na Filarach i jest świetna. Recenzować jej nie mam zamiaru, ale na pewno wspomnę o niej w kolejnym podsumowaniu :)
Oglądam na bieżąco Dragon Ball Super, jeśli kojarzysz. Co jakiś czas czytam też mangę DB Super online, jaka wychodzi w fanowskich tłumaczeniach i stwierdziłem, że chciałbym przeczytać też mangę Dragon Balla, skoro Super mi podeszło :) Kupowałem na http://www.mangarden.pl/ - jest to sklep oficjalnego wydawcy mangi Dragon Balla w Polsce :)
Ja myślę, że Ci się spodoba, pod warunkiem że nie będziesz się nastawiał na te właśnie wielkie łał. :)
UsuńGra na podstawie "Filarów"? To Ty tam jesteś jak Bob budowniczy? :D
Super właśnie nie widziałem. A to na necie czy w tv? Ja pamiętam, że kiedyś wychodziła taka seria DB jak giganty z Kaczorem Donaldem, ale to ja miałem jeszcze naście lat. Pewnie w antykwariatach się znajdzie sporo.
Nie, to jest gra 2D, w której musisz jesteś kilkoma postaciami i nimi sterujesz. W niektórych misjach musisz coś znaleźć, w innych zawołać kogoś o pomoc itp. Wszystko zgodnie z fabułą książkowych Filarów Ziemi, ale masz dużo możliwości jak postąpisz i dzięki temu masz w efekcie inne zachowanie postaci w kolejnych rozdziałach :)
UsuńDB Super możesz obejrzeć np. tutaj - https://www.kreskoweczki.pl/kreskowka/2459-dragon-ball-super
Na tę chwilę jest już ponad 100 odcinków :)
Dragon Ball na RTL7 rządził! :D Ale mangi też jestem bardzo ciekawa, mimo że generalnie taka forma jest mi zupełnie obca _":)
UsuńŁukasz - aha, na takiej zasadzie. Spoko, to nie dla mnie.
UsuńDzięki za linka. :)
Kasia - no raczej, że rządził. Pamiętam jeszcze Tsubasę i Tygrysią maskę, ale te już znam nieporównywalnie mniej.
Mnie jeszcze bardzo podobali się Rycerze Zodiaku :D
UsuńKojarzę jak przez mgłę, Bardziej Czarodziejkę z księżyca. Ale tego tylko kilka odcinków. :P
UsuńDużo się działo a 8 książek na koncie jest :) Gratuluję wyniku. Bardzo lubię Trylogię Skrytobójcy, mam nadzieję że spodoba się i Tobie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Też jestem ogromnie ciekawy tej trylogii, ale jestem pozytywnie nastawiony :)
UsuńO, przegapiłam recenzję Wyzwolenia. Lecę nadrobić. ;)
OdpowiedzUsuńPoza tym jak zwykle gratuluję wyniku! Ja nie wiem, jak Ty to robisz, jakoś naprawdę musisz zaginać czasoprzestrzeń! :D
A Trylogia Skrytobójcy jest podobno bardzo dobra, koleżanka pochłonęła wszystkie tomy serii (chyba jest ich siedem?) w tydzień. :D
Aktualnie wydano 7 w twardych oprawach ;)
UsuńOoo, widzę też zapalasz się do mangi? Ja ostatnio oszalałam na punkcie "Naruto" i właśnie biorę się za kolejne 10 tomów <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Kasia z niekulturalnie.pl
Też, też :D Ja mało anime oglądałem, ale postanowiłem spróbować z mangą DB i jak dotąd jest bardzo dobrze :)
UsuńWrzesień nas rozpieścił trzeba przyznać, ale i październik zapowiada się niezgorzej.. Na moim horyzoncie (jak i wielu innych czytelników) "Statek śmierci" Ricka Riordana, III tom cyklu przygód Magnusa Chase'a. Czytałam fragmenty i zapowiedzi i jestem bardzo nimi podekscytowana. Już nie mogę się doczekać aż wrócę do świata nordyckich Bogów. Idealna podróż na jesień :)
OdpowiedzUsuń