Dzisiaj 1 czerwca, czas więc podsumować ubiegły miesiąc - wydarzyło się w nim bardzo dużo i mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem pisząc ten post. Przede wszystkim 17 maja miały miejsce pierwsze urodziny bloga o których pisałem już tutaj. Znajdziecie tam moje krótkie przemyślenia na temat roku blogowania oraz podziękowania :) Dokładnie tydzień później obchodziłem swoje 24 urodziny :)
Pod względem statystyk na blogu również maj okazał się rewelacyjny - dużo bardziej niż się spodziewałem. Liczba wyświetleń bloga przekroczyła zarówno 30 000, jak również w maju wyniosła ona ponad 5 000 (dokładnie 5278)! Ogromnie dziękuję! Konkurs przeze mnie zorganizowany cieszył się ponadto bardzo dużą popularnością, za co ogromnie dziękuję wszystkim uczestnikom i zwycięzcom :) Mam nadzieję, że uda mi się więcej ich organizować w przyszłości. W minionym miesiącu postanowiłem również założyć fanpage bloga, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Zdecydowanie zwiększył się zasięg recenzji, jak również nowe osoby poznały mój blog.
Nie przedłużając już, w maju przeczytałem te oto 8 książek (no dobra Ilion kończę i zostało mi niecałe 200 stron z ponad 700). To daje blisko 4000 przeczytanych stron :D
1. Kroniki AMberu, tom 2 8/10
2. Pożar 7/10
3. Chłopiec w pasiastej piżamie 8/10
4. Żałobne Opaski 10/10
5. Ostateczny argument 9/10
6. Ewangelia według Lokiego 6/10
8. Ilion
A teraz czas na to, co przybyło do mnie w maju - otóż jest to aż 19 książek! Jak się to stało, że aż tyle do mnie przywędrowało? Czynników jest bardzo dużo i nie zdawałem sobie sprawy z liczby książek, dopóki wszystkich ich nie policzyłem :) Przede wszystkich pięć książek dostałem od wydawnictw - MAG, Replika oraz Akurat. Są to: Żałobne Opaski, Miecz Shannary, Ostateczny argument, Ewangelia według Lokiego oraz Ember in the Ashes. Imperium Ognia. Serdecznie dziękuję!
Kolejne trzy pozycje, to efekt promocji na znak.com.pl. Jak się nie skusić, skoro można było wybrać aż 3 książki i zapłacić za nie tylko 33zł? Grzechem było nie skorzystać :D Kupiłem zatem Gwiezdne wojny. Jak podbiły wszechświat, Zimową Opowieść oraz Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety.
Jak wspominałem w maju obchodziłem urodziny a co za tym idzie dostałem również kilka książek. Są to Odwrócony świat od brata, Ilion od dziewczny, oraz Atlas Śródziemia od Agnieszki z bloga Książka od kuchni. Bardzo dziękuję! Ponadto w minionym miesiącu dowiedziałem się, że moja recenzja Czasomierzy, została uznana za najlepszą z dodanych na taniaksiazka.pl a nagrodą był bon do wykorzystania w ich księgarni. Tak więc skorzystałem i zakupiłem kolejne trzy Artefakty: Trylogia ciągu, Przedrzeźniacz oraz Drugie odkrycie ludzkości. Norstrilia.
A tak oto prezentuje się cały stosik. Ogromny prawda? Pozostałe niewymienione wcześniej pozycje to w większości zakupy na swiatksiazki.pl.
Czerwiec zapowiada się być dużo lżejszy w premiery i kupowanie książek (mam taką nadzieję!). Za to czeka mnie obrona pracy magisterskiej i nie tylko :) Będzie, więc to znów intensywny miesiąc na uczelni, ale później już powinno być nieco lżej. Przynajmniej przez jakiś czas :)
Byłbym zapomniał - mój blog został opisany w 2 numerze kwartalnika Fanbook! Była to dla mnie ogromna niespodzianka i niesamowite wyróżnienie :)
Zaczytanego czerwca!
Gratuluję wyników! :) Ładne cegiełki znowu przeczytałeś. :) Chyba nie ma tygodnia, żeby znak nie kusił jakąś promocją. Co rusz muszę walczyć sama ze sobą. :D Zaczytanego czerwca życzę! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Maj to właściwie same cegły, oprócz Chłopca w pasiastej piżamie :)
UsuńJa po którejś promocji w końcu uległem i kupiłem książki na Znak.com.pl :D
A ja właśnie zrobiłem zakupy na dadada.pl - czwarty tom Szklanego Tronu i do tego trzy książki w letniej promocji po 5 zł każda. :P Dostawa za złotówkę, więc książka mi po 12 zł za sztukę wyszła, w tym premiera w przedsprzedaży. :D
OdpowiedzUsuńLubię i nie lubię takich promocji :P Później wychodzi, że przybyło na półki 20 książek i znów nie ma miejsca na nowe :P
UsuńUdany i pełen pozytywnych wrażeń miesiąc. Podwójne urodziny, 100 lat! :) Do tego gratuluję czytelniczego wyniku i tak znacznego poszerzenia biblioteczki! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję!
UsuńNie znoszę internetowych promocji, bo to zawsze źle się kończy! :D
OdpowiedzUsuńOjej, gratuluję tylu przeczytanych książek! Zawsze mnie zadziwiasz tymi swoimi cegłami :D
Dokładnie! Zawsze później kupi się o 5 książek za dużo niż się planowało :D
UsuńNie oglądam praktycznie tv, więc mam czas na czytanie. Ale w dużej mierze czytam w autobusie, jakby nie patrzeć to 90 minut na czytanie :)
Już Ci tyle razy gratulowałem, że teraz sobie odpuszczę :D. Zazdroszczę przede wszystkim stosu z Artefaktami :)
OdpowiedzUsuńOk :D
UsuńWow... zazdrość mnie zżera widząc takie cudowne perełki ;)
OdpowiedzUsuń"Trylogia ciągu", "Trawa", "Drugie odkrycie ludzkości..." i "Illion", nad zakupem którego wczoraj się zastanawiałam, ale ostatecznie postanowiłam poczekać, bo muszę kontynuować Hyperiona, a przede mną dopiero drugi tom.
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - jednych i drugich ;)
A sam wynik godny pozazdroszczenia - 4 tyś stron- szalejesz ;P Życzę Ci równie udanego czerwca :D
Ja już po lekturze Ilionu i kurcze to wgniata w fotel :D Oj Simmonsa polubiłem i mam ochotę na więcej :)
UsuńDziękuję serdecznie!
Stos prezentuje się naprawdę niesamowicie. :D Chyba zbankrutuję przez te wszystkie promocje i rabaty. Kiedy ja to wszystko przeczytam?
OdpowiedzUsuńUdanego czerwca!
Ja też chyba zbankrutuję, albo zawalą się na mnie półki z książkami :P
Usuńnie wiem co gorsze :P
UsuńTo drugie oczywiście :P
UsuńWyniki jak zwykle imponujące, co tu dużo mówić... :D Gratuluję. :) Bardzo się cieszę, że kupiłeś Helprina, uwielbiam tego faceta. :) Zaczytanego czerwca! :3
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)
OdpowiedzUsuńPokaźne te stosiki, ale przynajmniej będziesz miał co czytać przez jakiś czas :)
Dzięki! Jeden miesiąc by nie wystarczył a i tak cześć z tego przecież już przeczytałem :)
UsuńWidać, że jesteś zadowolony. A w Fanbooku czytałam o Tobie, gratuluję.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zadowolony :) Dzięki!
UsuńGratuluję wyników! Mi także poszło niczego sobie, gdyż około 12 książek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:*
ksiazkowezamieszanie.blogspot.com
Super wynik! Dziękuję :)
Usuń19 NABYTKÓW...Szaleństwo, Panie, Szaleństwo. :) Aż się oczy powiększają i gęba rozdziawia. :D Widać z MAGiem najsilniejsza więź i pod względem nabywczy indywidualnie i recenzyjnie.
OdpowiedzUsuńWpis do kwartalnika Fanbook jest kolejną pozytywną cegiełkę dołożoną do blogosfery, co mnie cieszy. :)
Maj w takim razie jeszcze lepszy od kwietnia, czego gratuluję. :)
PS: I spóźnione najlepsze życzenia. ;)
Poszalałem na całego :D Z początku nie planowałem mieć całych Artefaktów, ale jak się okazało z tą wygraną w konkursie, brat zapytał co chcę, to 3 Brunnery z kwietnia plus 4 z czerwca no to już 7 - nie wypadało nie dokupić reszty :D
UsuńO Fanbooku dowiedziałem się przypadkiem i w pierwszej chwili nie mogłem w to uwierzyć :D
Dziękuję!
Nabytki cieszą, ale mają to do siebie, że trzeba je gdzieś trzymać. W związku z tym życzę kolejnych udanych łowów i mnóstwo miejsca :D
OdpowiedzUsuńZaczytanego czerwca!
Dziękuję! Miejsca na nowe książki zdecydowanie by się przydało :D
Usuńto może życzyć Ci nowego regału? :D
UsuńTak :D
UsuńOstatnio w empiku trzymałam w ręce Abercrombiego i tak zachęcająco wyglądał, ale nie mogę teraz sobie pozwolić na takie wydatki :( Słów światłości też najpewniej w czerwcu nie kupię, ale może w lipcu będzie okazja, żeby ktoś mi kupił. Powodzenia w czerwcu z obroną, ja najpewniej będę musiała poczekac jeszcze trochę na swoją.
OdpowiedzUsuńHelprina też koniecznie muszę kiedyś dorwać. Jakby nie było, powodzenia w czerwcu ;)
Abercrombie to konkretne tomiszcza, więc lektura na wiele godzin :)
UsuńMam nadzieję, że wszystko się ułoży i byle czerwiec minął, to od lipca zdecydowanie luzik :)
Dziękuję!
W sumie to dobrze, że mam trochę do nadrobienia, ostatnio pakuję się w same trylogie i za nic dłuższego się nie zabieram.
UsuńJa w lipcu luziku mieć nie będę, bo przeprowadzka mnie czeka :)
Zazdroszczę większości tytułów! Stos naprawdę robi wrażenie. :) Ja również dałam się przekonać promocji na Znak.com, ale tej wcześniejszej i za 15zł kupiła właśnie ,,Zimową opowieść" i ,,Gwiezdne wojny". :D
OdpowiedzUsuńEdycji promocji na Znaku było kilkanaście, co jedna to lepsza :) Ja za którymś razem wszedłem i przepadłem :) 2 godziny później już Gwiezdnych wojen nie było, więc się udało :)
UsuńTak z innej beczki, na półkach masz jeszcze miejsce??
OdpowiedzUsuńOczywiście gratuluję, bo maj książkowo miałeś rewelacyjny
Dziękuję!
UsuńZ miejscem jest problem, ale co jakiś czas pozbywam się tytułów, do których nigdy nie zajrzę lub niekoniecznie muszę je mieć :) Nie daje to zbyt wiele miejsca, ale upycham gdzie się da. Zawsze jest jeszcze podłoga :D