- Wszystko jest iluzją - Henry Kuttner - 8/10
- Nowa wiosna - Robert Jordan - 6/10
- 451 stopni Fahrenheita - Tim Hamilton, Ray Bradbury - recenzja wkrótce
Drugi tom opowiadań Kuttnera bardzo przypadł mi do gustu. Uwielbiam jego historie - są to lekkie opowieści, pełne śmiechu i kuriozalnych wydarzeń, a przy tym skłaniają do refleksji i pozostają długo w pamięci. Nowa wiosna Jordana trochę mnie rozczarowała. Może to dlatego, że spodziewałem się czegoś innego, a w rezultacie otrzymałem dość przegadany tom o początkach Moiraine jako Aes Sedai. Natomiast komiksowa adaptacja 451 stopni Fahhrenheita od pierwszych stron skradła moje serce!
Wśród zdobyczy mamy m.in Nową wiosnę od wydawnictwa Zysk i S-ka oraz Poranek dnia zagłady i 451 stopni Fahrenheita od wydawnictwa Rebis, za które bardzo dziękuję! Oprócz tego mamy Navolę Bacigalupiego, Powrót Cienia Tolkiena, Solomona Kane'a Howarda, Mrocznego prześladowcę, czy Chrobrego, czyli pierwszy z komiksów z serii Poczet Władców Polski.
A jak Wam minął czerwiec?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.