We wrześniu nie działo się nic szczególnego, a mam wrażenie, że minął mi nie wiadomo kiedy. Na mojej liście przeczytanych tytułów są raptem 3 pozycje i jeden audiobok:
- Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie - Jesse Xander - 6/10
- Koniec Wieczności - Isaac Asimov - 7/10
- Dech zimy - Robert Jordan - 7/10
Wysłuchane audiobooki:
Liczyłem, że we wrześniu wśród przeczytanych tytułów znajdzie się również Myto ogarów, czyli ósmy tom Malazańskiej Księgi Poległych, ale jeszcze troszkę minie zanim ją skończę. Bardzo mi się podoba ten tom, jak i cały cykl, ale ostatnio mam mały zastój czytelniczy i mniejszą ochotę na czytanie książek. Pewnie to kwestia pogody i zmiany otoczenia, codziennych dojazdów do pracy itd.
We wrześniu przybyło do mnie same egzemplarze do recenzji. Od wydawnictwa Zysk i S-ka otrzymałem Ciało. Instrukcja użytkownika i Dech zimy, od Rebisu Klany księżyca Alfy oraz Koniec wieczności, od Znak Koncept Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie. Natomiast Deman stanowi dla mnie małą zagwozdkę, ponieważ nie spodziewałem się tej książki i jeszcze nie zdecydowałem, czy będę ją czytał w najbliższym czasie.
Zaczytanej jesieni!
Widziałam wiele zapowiedzi "Ciało. Instrukcja użytkownika" i jestem bardzo ciekawa recenzji tej książki ;)
OdpowiedzUsuńTolkien ma zarąbistą okładkę.
OdpowiedzUsuńMoja Malzańska przez lato "umarła", ale mam już ochotę na powrót. Pewnie to przez ten chłodek i deszcz za oknem.
OdpowiedzUsuńZe zdobyczy Demana Ci polecę - bo to dobra książka jest i jestem przekonana, że przypadnie Ci do gustu. :D