Złowroga wizja świata, w którym nie ma osobistej wolności, kłamstwa zastępują prawdę, a niepoprawna politycznie myśl jest najsurowiej karaną zbrodnią. Rok 1984, cierń w boku komunizmu oraz innych totalitaryzmów, to lustro, w którym i dziś mogą się przejrzeć fanatyczni naprawiacze ludzkości.
Z każdą kolejną lekturą książka Orwella wywiera na mnie coraz większe wrażenie. Autor stworzył wizję świata, w której każde, nawet najbardziej oczywiste kłamstwo jest przyjmowane bez żadnego sprzeciwu. O wszystkim decyduje Partia - co ludzie jedzą, co robią w wolnym czasie, co czytają, a nawet co powinni myśleć na określone tematy. Fałszowanie danych i rzeczywistości jest na porządku dziennym i nikt nawet tego nie zauważa. Jako jeden z nielicznych główny bohater jest świadomy tych wszystkich kłamstw i praktyk Partii i patrząc na tę wizję z jego perspektywy można odnieść, że system jest nie do obalenia. Obojętnie co się stanie, cokolwiek by ludzie próbować zrobić, to i tak nic się nie zmieni, bo ludzie ślepo wierzą we wszystko, co usłyszą i przeczytają. Co więcej, wszystkie zachowania i praktyki Partii zostały bardzo dobrze opisane przez Orwella - czemu mają służyć i jakie przyniosą korzyści. Całościowo zatem mamy pełen obraz bardzo niepokojącej wizji świata...
Wydawnictwo Rebis zdecydowało się na nowe tłumaczenie książki, którego podjął się Andrzej Jankowski, znany z przekładów Diuny, Fundacji, czy Liu Cixina. Co ważna, zostały zachowane wszystkie charakterystyczne zwroty, sformułowania i nazwy, jak np. Wielki Brat i praktycznie większość słów z nowomowy, które są znane z tłumaczenia Juliusza Mieroszewskiego. Różnice w tekście są zatem niewielkie, czasami jest to nieco zmieniony szyk zdania, jakieś synonimy, czy coś jest nazwane w nieco odmienny sposób.
Rok 1984 to książka opisującą niezwykle ponurą wizję przyszłości, w której rządzi Partia z Wielkim Bratem na czele, kontrolująca wszystkie zachowania swoich obywateli i fałszująca rzeczywistość. Nie jest to łatwa lektura, ale warto ją chociaż raz w życiu przeczytać.
Ocena: 10/10
Jeszcze nie przeczytałam 🙈
OdpowiedzUsuń