niedziela, 18 września 2016

Autostopem przez Galaktykę


Adam Douglas - brytyjski pisarz, dziennikarz a także scenarzysta. Jego najbardziej rozpoznawalnym dziełem jest książka Autostopem przez Galaktykę z absurdalnym a zarazem inteligentnym humorem. Chociaż powstała już dość dawno, bo w 1978 roku, to wciąż jest chętnie wznawiana i czytana przez kolejne pokolenia. Autor niestety zmarł na zawał podczas prac nad ekranizacją swojej powieści w 2001 roku a sam film ostatecznie zadebiutował w 2005 roku, który z pewnością wiele osób oglądało. 

Arthur Dent ma zwyczajne i nudne życie jak tylko się da. Jednak pewnego spokojnego dnia dowiaduje się, że jego przyjaciel Ford jest kosmitą a Ziemia zostanie zaraz zniszczona, ponieważ znajduje się na trasie planowanej międzygalaktycznej autostrady. Co więcej, Ziemianie mieli aż 50 lat, żeby przejrzeć plany i napisać zażalenie, bądź skargę. Inna sprawa, że odpowiednie dokumenty znajdowały się na Alfa Centurii oddalonej o kilka lat świetlnych od naszej planety... Jednakże unicestwienie ojczystej planety Arthura jest dopiero początkiem jego niesamowitych a często absurdalnych przygód. Bowiem tuż przed katastrofą, Ford zabiera go statkiem kosmicznym w podróż po Galaktyce. Zbiera on materiały do nowej edycji kompendium wszelkiej znanej wiedzy, czyli przewodnika Autostopem przez Galaktykę. W trakcie tej wyprawy Arthur spróbuje między innymi rozwiązać największą zagadkę wszechświata, czyli jaki jest sens życia.

Ekranizację Autostopem przez Galaktykę widziałem przynajmniej kilka razy i za każdym razem był to niezwykle zabawny i odprężający seans. Natomiast blisko 2 lata temu postanowiłem przeczytać książkę Douglasa Adamsa i nie wywarła na mnie tak dużego wrażenia jak przypuszczałem. Przedstawiony w powieści humor nie do końca mnie bawił, absurdalne sytuacje wydały mi się aż za bardzo dziwne i ogólnie rozczarowałem się. Sądziłem, że powieść będzie mnie bawić tak samo jak ekranizacja. Dlatego też postanowiłem dać drugą szanse tej kultowej już książce i sprawdzić, czy obecnie inaczej ją odbierę - na szczęście tak! Wydaje mi się, że potrzeba do niej dużej dozy dystansu i należy ją czytać jako z góry coś bardzo, ale to bardzo absurdalnego. Inaczej nie zrozumie się żartów i nie będzie się śmiało z wielu komicznych sytuacji. Poza tym jest to lektura bardzo krótka i lekka w czytaniu, co wpływa korzystnie na jej odbiór.

Autostopem przez Galaktykę to w kilku słowach najlepsza parodia science fiction jakie można przeczytać. Naprawdę! W zwłaszcza filmach dość często pojawiają się elementy komiczne, które pokazują absurdalne technologie, lecz nic nie przebije książki Douglasa Adamsa i jej ekranizacji. Mamy tutaj statek z napędem nieprawdopodobieństwa, super komputer mający za jedyne zadanie znaleźć odpowiedź na pytanie o sens życia, czy robota z depresją. Takich elementów jest oczywiście znacznie więcej, lecz to są te najbardziej charakterystyczne. Poza tym w powieści jest obecny bardzo specyficzny humor, który przejawia się w przejaskrawianiu wielu rzeczy jak np. wszechobecnej biurokracji. Uwierzcie mi, że polskie urzędy pod tym względem, to straszni amatorzy.

Książka Adamsa to także kilka niezwykłych i nietuzinkowych postaci, które z miejsca zyskają sympatię i rozbawią nas do łez. Bynajmniej żaden z nich nie jest typowym bohaterem jakiego byśmy oczekiwali. Arthur Dent nie jest nikim niezwykłym a jednak przez przypadek wyrusza w absurdalną podróż po Galaktyce w ubłoconym ubraniu i przez dłuższy czas nie dowierza wszystkiemu co widzi dookoła. Robot Marvin, który cierpi na depresję i uważa, że wszyscy dookoła go nienawidzą. Albo Zaphod Beeblebrox - prezydent Galaktyki, którym nikt nie wie w jaki sposób mógł zostać. Ma dwie głowy i trzy ręce, lecz przede wszystkim to pozytywny wariat, który trzy razy coś zrobi a nigdy nie pomyśli.

Autostopem przez Galaktykę jest książką, będącą niesłychanie zabawną i komiczną parodią science fiction, jaką kiedykolwiek czytałem. To powieść tak absurdalna, że bawi do łez i nie sposób jej później miło wspominać. Jeśli szukacie książki lekkiej, ale z dużą dawką humoru. to polecam ją Waszej uwadze.

Moja ocena 7/10

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka!
Tytuł: Autostopem przez Galaktykę
Autor: Douglas Adams
Cykl: Autostopem przez Galaktykę
Tom:1
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 05.09.2016
Liczba stron: 322
ISBN:9788365521286

16 komentarzy:

  1. Ooo, brzmi dobrze! Chętnie przeczytam coś absurdalnego, najlepiej jak skończy mi się urlop - żeby pomogło mi się odstresować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No powiem Ci, że niesamowicie mnie zainteresowałeś! Nie czytałam książki i nie oglądałam filmu, jakoś nie przepadam za science fiction, ale skoro to jest taka parodia i to całkiem dobra... To czemu nie? :) Mojemu chłopakowi na pewno się spodoba, on czyta publikacje w takich klimatach więc może akurat i ja się skuszę ;D. Uwielbiam Twój styl, wiesz? Tak lekko się przez to płynie, że masakra ;).

    Pozdrawiam! ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak miłe słowa! Czytałem je już wcześniej i aż się uśmiechnąłem do ekranu :D
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  3. Czytałam i całkiem mi się podobała. A filmu nie widziałam i zastanawiam się jak to w ogóle możliwe... Muszę nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Film się miejscami różni dość znacząco w porównaniu do książki, dlatego też mi za pierwszym razem nie do końca podeszła :)

      Usuń
  4. Klasyka, którą mam na uwadze i chętnie poznam, ale nie wiem kiedy. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Podejrzewam, że jeżeli odpowiednio się nastawię to będę dobrze się przy teh książce bawiła, aczkolwiek jak na razie nie planuję lektury i odkładam na dużo dalszą i nieokresloną przyszłość...
    Film widziałam, ale nie do samego końca, bo oglądałam na zajęciach z angielskiego i nie zdążyliśmy przed końcem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nastawienie jest ważne - podejrzewam, że Ci się spodoba :)

      Usuń
  6. Czytałam i świetnie się bawiłam, humor rodem z Monthy Pythona co bardzo mi odpowiadało. Ekranizacja podobała mi się trochę mniej niż książka, ale jak jest w TV to prawie zawsze oglądam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ekranizacja ma nieco inaczej rozłożone i dodane nowe wątki, więc jest odmienna od książki ;)

      Usuń
  7. Mam trochę problem z tą książką. Jakiś czas temu polecał mi ją gorąco jeden znajomy - to jedna z jego ulubionych powieści. Teraz przy okazji tego wydania czytam sobie pozytywne opinie, ale jakoś się nie mogę przekonać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to dobra, ale ogromnie specyficzna książka - mnie jak pisałem za pierwszym razem nie porwała. Za drugim owszem - jeśli będą wydane kolejne tomy to przeczytam, jeśli nie, to może kiedyś ;)

      Usuń
  8. Książka jest świetna, ale w następnych tomach zaczyna się trochę rozjeżdżać w mało konkretny (choć momentami wciąż zabawny) ciąg żartów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejnych tomów nie czytałem, więc nie umiem powiedzieć :) Pewnie przeczytam, jeśli Zysk wyda, a jeśli nie to, raczej nie jest to mój priorytet w czytaniu :)

      Usuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.