niedziela, 3 lipca 2016

Harda


Elżbieta Cherezińska to znana i ceniona pisarka powieści inspirowanych prawdziwą historią, zwłaszcza Polski. Książki z cyklu Północna Droga oraz Odrodzone Królestwo przyniosły jej ogromną popularność i utwierdziły jej pozycję jako autorki książek historycznych. Za wiele ze swoich książek m.in Legion otrzymała prestiżowe nagrody. W tym roku wyszła jej kolejna książki Harda, opowiadająca o najwcześniejszych losach naszego państwa.  

W 966 roku Mieszko I przyjmuje chrzest i tym samym Polska wchodzi w poczet państw chrześcijańskich w Europie. Choć wielu kapłanów i ówczesnym poddanych to się nie podoba, Mieszko I twardo tłumi jakiekolwiek przejawy sprzeciwu. Przyświeca mu bowiem jeden cel - aby Polska stała się potęgą z którą cała Europa powinna się liczyć. Co za tym idzie, również jego dzieci stanowią dla niego pionki, dzięki którym może korzystnie nawiązać sojusze oraz powiększyć terytorium kraju. Jednym z nich jest Świętosława, która od najmłodszych lat była dzieckiem krnąbrnym, lecz niezwykle bystrym i inteligentnym. Wraz z Bolesławem pilnie uczy się niuansów gry politycznej, by w przyszłości być mądrą władczynią. Los okazał się być dla niej bardzo nieprzewidywalny. W drodze na dwór swojego pierwszego męża, spotyka kogoś, kto do końca życia zawładnie jej sercem. Lecz nie przeznaczono jej zaznać szczęśliwej miłości, pomimo że stanie się królową, podobnie jak jej synowie królami. Czy jest w stanie spełnić swe ambicje i kochać? Czy wybierze jednak miłość ponad dobro kraju?

Harda to bardzo udana rekonstrukcja najwcześniejszych wydarzeń z dziejów naszego państwa - poprzez chrzest Polski w 966 roku, po nawiązywanie sojuszy przez Mieszka I, powiększanie terytorium, aż po panowanie Bolesława Chrobrego. O wielu z opisywanych wydarzeń nie miałem zupełnie pojęcia, dlatego bardzo się cieszę, że autorka rzuciła nieco światła na tamte czasy, nawet jeśli nie wszystko jest zgodne z prawdą historyczną. Bez jednak pewnego ubarwiania i zmieniania faktów, tego typu historie nie byłyby tak interesujące i ciekawe, co w mojej cenie nie zalicza się do wad, ponieważ nie traktuję Hardej jako książki historycznej. To po prostu dobra opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. 

Harda to także cała plejada wspaniałych bohaterów, których jest co najmniej kilkunastu. Wszyscy to osoby z krwi i kości - pełne namiętności, chęci władzy i bogactw. Nie spotkamy dwóch takich samych postaci - wszyscy posiadają swoje charakterystyczne cechy, czy to wyglądu, czy charakteru. Stąd też nikt nie powinien mieć problemów z zapamiętaniem, kto jest kim. Podobnie jest w przypadku opisywanych miejsc, które zostały opisane z dużą dbałością o szczegóły i prawdę historyczną. Dzięki temu odniosłem wrażenie, jakbym rzeczywiście przeniósł się do minionych czasów i uczestniczył w opisywanych wydarzeniach a nie tylko o nich czytał. Cherezińska posiada niewątpliwie niesłychaną wiedzę i talent, by w taki sposób opisać historię, abyśmy mogli ją poczuć. Jest to ogromny atut tej książki, ponieważ dość często autorzy nie potrafią oddać klimatu minionych czasów, natomiast Cherezińska robi to doskonale.

Harda nie ustrzegła się jednak pewnych błędów. Opis okładkowy mocno sugeruje, że to Świętosława jest główną bohaterką i w zasadzie powinniśmy otrzymać tylko jej historię. Jednak poświęcono jej tylko troszkę więcej czasu niż pozostałym bohaterom. Dlatego z lekka mnie to rozczarowało i spodziewałem się czegoś zgoła innego. Przez pierwsze mniej więcej 200 stron to zdecydowanie historia Mieszka I - o jego decyzjach, sposobie władania Polską, czy politycznych grach. Dopiero później przeczytamy więcej o losach Świętosławy. Zabrakło mi także takiego motywu przewodniego książki, który spajałby opisywane historie w jedną spójną całość. Wydaje mi się, że taką rolę miała pełnić Świętosława, lecz w mojej ocenie nie do końca to się udało autorce. Oczywiście Harda nie jest zbitką kilku zupełnie niepowiązanych ze sobą historii i bohaterów, ale odniosłem takie wrażenie, że część z wydarzeń można by spokojnie opuścić, a przynajmniej skrócić a historia nic by na tym nie straciła. Nie są to może rażące błędy, lecz mogą powodować pewne rozczarowanie co do opisywanej historii. 

Harda to wspaniała podróż do najwcześniejszych wydarzeń z dziejów Polski, która w sposób bardzo przystępny opowiada o naszej przeszłości. To historia, która pokazuje jakim silnym i przebiegłym władcą był Mieszko I, a jego decyzje bardzo umocniły pozycję Polski w X wieku. To także opowieść o Świętosławie, córce Mieszka, której los nierozerwalnie był związany z dziejami Polski, Szwecji, Danii, Norwegii oraz Anglii. Pomimo pewnych wad, uważam Hardą za książkę która na pewno spełni oczekiwania wielu czytelników i ich zachwyci. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak czekać na jej kontynuację - Królową. Polecam!

Moja ocena 7/10

Książka bierze udział w wyzwaniach: Czytam Opasłe Tomiska.

Cykl Harda:
1. Harda
2. Królowa

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka!

Tytuł: Harda
Autor: Elżbieta Cherezińska
Tom: 1
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 06.06.2016
Liczba stron: 592
ISBN:9788377859605

13 komentarzy:

  1. Ja czytałam tylko jedną książkę tej autorki, ale chciałabym więcej, bo wszystkie mnie bardzo ciekawią, łącznie z tą. :> Więc mam nadzieję, że kiedyś po nią sięgnę. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na pewno jeszcze będę czytał Cherezińską, więc możesz wypatrywać kolejnych recenzji :)

      Usuń
  2. Cherezińską pokochałam za "Legion" i trylogię piastowską. Na Hardą ostrzę sobie zęby i mam nadzieję, że już wkrótce będzie mi dane ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytałem jedynie Koronę śniegu i krwi :) Niesamowicie mi się spodobała, dlatego sięgnąłem i po Hardą. Planuję jeszcze w tym roku odświeżyć sobie lekturę Odrodzonego Królestwa :)

      Usuń
    2. Koniecznie! Drugi tom jest równie dobry, a może nawet lepszy :)

      Usuń
  3. Po etykiecie patrzę, że nie masz tu innej książki CHerezińskiej poza tą. Czytałeś coś jeszcze, czy to pierwsza przygoda z autorką? Mnie osobiście ta książka na razie nie interesuje, prędzej się zabiorę za "Legion" albo "Turniej", a potem pomyślę o innych książkach tej Pani, jeśli się "dogadamy". :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałem Koronę śniegu i krwi - jakoś 2 lata temu mniej więcej :) Chyba wywarła na mnie dużo większe wrażenie niż Harda, a wkrótce planuję odświeżyć sobie lekturę tej książki jak i drugiego tomu :)
      Ja chyba bardziej lubię takie klimaty średniowieczne, ale może za jakiś czas skuszę się na Legion i Turniej Cieni :)

      Usuń
    2. Ciacho - koniecznie Legion! :)

      Usuń
    3. NO właśnie próbuje dociec za pośrednictwem kilku osób, którą z tych dwóch najpierw sprawdzić, Kasia. :)

      Usuń
    4. Turnieju wprawdzie nie czytałam, ale Legionem byłam absolutnie zachwycona :)

      Usuń
  4. Znam Cherezińską z cyklu Odrodzone Królestwo (tom pierwszy był moim zdaniem lepszy od drugiego) i generalnie jestem na tak. Ta książka też mogłaby mnie zainteresować. interesuje mnie jeszcze "Gra w kości" i cykl "Północna Droga".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja planuję niedługo ten cykl sobie odświeżyć, ponieważ oprócz Hardej to czytałem jakiś czas temu tylko Koronę śniegu i krwi, która zrobiła na mnie niesamowite wrażenie :)

      Usuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.