Październik minął mi bardzo szybko, nie wiem nawet kiedy. Może to kwestia coraz krótszych dni, szczególnie po zmianie czasu? Wciąż nie mogę się przyzwyczaić, że już o 17, a w pochmurne dni nawet wcześniej, trzeba w mieszkaniu zapalić światło. Pod względem lektur był to jednak miesiąc bardzo udany i przeczytałem w sumie aż 8 książek.
Przeczytane w październiku:
- Dunkel - Jakub Bielawski - 8/10
- Migawka - Brandon Sanderson - 7/10
- Rok 1984. Powieść graficzna - George Orwell, Fido Nesti - 10/10
- Człowiek do przeróbki - Alfred Bester - 7/10
- Zastrzelić, zadźgać i otruć czyli historia morderstwa - Jonathan J. Moore - 6/10
- Homo Sapiens. Ludzie są lepsi niż myślisz - Rutger Bregman - 7/10
- Wędrująca Ziemia - Liu Cixin - 8/10
- Dawca Przysięgi, część pierwsza - recenzja razem z drugą częścią w listopadzie
Październik był to kolejny, bardzo różnorodny miesiąc. Oceny większości przeczytanych przeze mnie książek oscylowały wokół 7/10, ale jedna zdecydowanie skradła moje serce. Mowa oczywiście o adaptacji Roku 1984 w formie powieści graficznej, która niesamowicie mnie urzekła i bardzo się cieszę, że miałem okazję ją przeczytać. Tematyka poruszana przez Orwella została wiernie przeniesiona do powieści graficznej, a rysunki Fido Nesti niesamowicie oddały klimat i nastrój powieści. Dlatego skusiłem się i kupiłem w formie graficznej również Folwark zwierzęcy, którego planuję przeczytać może jeszcze w listopadzie. W październiku planowałem przeczytać całego Dawcę Przysięgi, ale czasu starczyło tylko na pierwszą część, ale druga już się czyta i wydarzenia robią się coraz ciekawsze.
Pod względem zdobyczy, październik był dość szalonym miesiącem. Wiąże się to z faktem, że część moich zakupów była robiona jeszcze we wrześniu, a zamówienia przyszły dopiero w następnym miesiącu. W sumie moją biblioteczkę zasiliło aż 17 tytułów - już dawno tak dużo książek nie przybyło do mnie w ciągu jednego miesiąca. Od księgarni Gandalf otrzymałem Rok 1984. Powieść graficzna oraz Homo sapiens. Ludzie są lepsi niż myślisz, od Rebisu Wędrującą Ziemię, od Zysk i S-ka Sinobrodego, a od Insignisu Jak długo trwa teraz?. Jeszcze raz bardzo za te książki dziękuję! Pozostałe to moje własne zakupy, m.in kolejne dwa rocznicowe komiksy o Obcym od Scream Comics, trzeci tom komiksowych przygód Conana, Folwark zwierzęcy w formie powieści graficznej, animanga z Dragon Ball Super, Niech stanie się światłość, czyli prequel Filarów Ziemi, czy Migawka Sandersona.
A jak Wam minął październik? :)
Wdzę, że miałeś całkiem niezły październik. Ja też nie mogę narzekać.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńGratuluję zaczytanego miesiąca. Mam w planach "Rok 194" i "Dunkel. :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńTen rok 1984 kusił mnie w tej powieści graficznej, ale ostatecznie nie zdecydowałam się dorzucić do koszyczka.
OdpowiedzUsuńPaździernik mówisz był szalonym miesiącem pod względem zdobyczy? Na mnie wszystko czeka w koszykach zakupowych z nadzieją, że na święta jednak zawitam do PL i to dopiero będzie szalony miesiąc. :D
Zaczytanego i równie udanego listopada!
I trzymaj się zdrowo! :D
Jest super - daj się skusić. Mnie oczarował i aż kupiłem Folwark zwierzęcy, choć styl rysunków jest zdecydowanie inny :)
UsuńDzięki! Również udanego listopada, no i dużo zdrowia, bo to teraz najważniejsze :)