Odyseja kosmiczna 2001 rozpoczyna się w czasach prehistorycznych, gdzie pewien tajemniczy monolit wpływa na rozwój człekokształtnych małp, a następnie akcja przenosi się do 1999 roku, w którym ludzkość odkrywa tajemniczy przedmiot w jednym z księżycowych kraterów. Dwa lata później wyrusza ekspedycja ku pierścieniom Saturna, której celem jest nawiązanie kontaktu z inteligentnymi istotami, twórcami monolitu. Odkrycie, którego dokona ekspedycja zmieni całe postrzeganie ludzi na wiele kwestii... Fabuła książki nie jest szczególnie skomplikowana i dość łatwo domyślić się, jak zakończy się ta historia i co ludzkość odkryje w pierścieniach Saturna. Nie to jest jednak najważniejsze. Siłą tej powieści jest narrator i to w jaki sposób opisuje kosmos i obserwowane zjawiska przez bohaterów, jak również jego rozważania i ciekawe obserwacje dotyczących wszechświata i ludzkości.
Książka Clarke'a ujrzała światło dzienne w 1968 roku, czyli ponad 50 lat temu i pomimo upływu czasu nie ma się wrażenia, że powieść się zestarzała a poruszane tutaj problemy wciąż będą aktualne za kilkadziesiąt lat. Autor stawia wiele różnych pytań dotyczących eksploracji kosmosu, naszego miejsca we Wszechświecie, czy istnienia obcych cywilizacji, co skłania do refleksji i zastanowienia się, co nas czeka w przyszłości. Cała książka została dokładnie przemyślana, jest przy tym oszczędna w słowach, choć nie uboga w opisy. Co ważne, Arthur C. Clarke, bazując na aktualnych informacjach, starał się wymyślić jak mogą w przyszłości wyglądać podróże kosmiczne i eksploracja kosmosu, dzięki czemu treść książki pozostanie jeszcze długo aktualna.
Książka Arthura C. Clarke'a Odyseja kosmiczna 2001 pomimo upływu lat zupełnie się nie zestarzała i przy ponownej lekturze jeszcze zyskała w moich oczach. Jest to znakomita i ponadczasowa opowieść o eksploracji kosmosu i nie tylko. Polecam!
Ocena: 9/10
Odyseja kosmiczna 2001 do kupienia na Bonito.
Dla mnie też to jedna z ulubionych lektur sci-fi. Przede wszystkim fajne jest, że w miarę ścisła pod kątem naukowym. Zdecydowanie się podpisuję pod recenzją.
OdpowiedzUsuń