Księżniczka Irulana, gotowa do zamążpójścia, stała się dla ojca, Imperatora Szaddama IV, cenną kartą przetargową. Mądra młoda kobieta dostrzega machinacje na szczytach władzy i walkę o wpływy. Gdy w imperialnym wojsku wybucha rebelia, zyskuje szansę odegrania niezależnej roli i jest zdeterminowana, by w wielkiej politycznej grze nie być tylko pionkiem. Tymczasem na Arrakis Fremenka Chani towarzyszy ojcu, imperialnemu planetologowi, w jego pracach badawczych, podzielając jego marzenie, by pustynna Arrakis stała się zieloną oazą. Na razie jednak planeta i plemiona cierpią pod okrutnym panowaniem Harkonnenów. Chani wkrótce pozna ogromne koszty pragnień jej ludu.
W Księżniczce Diuny mamy dwie, praktycznie niezależne od siebie historie, których bohaterki w zasadzie nie spotykają się. Mowa oczywiście o Chani, czyli ukochanej Paula oraz o Irulanie, późniejszej żonie młodego Atrydy. Obie te historie są opisywane naprzemiennie, raz o Chani, raz o Irulanie, choć nie tylko, dzięki czemu mamy okazję lepiej poznać obie bohaterki, jakie mają poglądy na świat, co jest dla nich ważne, jak wygląda ich codzienne życie, a także co robiły na krótko przed poznaniem Paula. Są to kompletnie różne osoby, żyjące w skrajnie odmiennych środowiskach, a które później staną się najważniejszymi osobami w życiu Paula.
Sięgając po tę książkę, warto mieć świadomość, szczególnie jeżeli znamy Diunę, że nie znajdziemy zbyt wiele podobnych rozważań, czy tematów do przemyślenia, co w książce Franka Herberta. Nie oznacza to jednak, że nie warto sięgnąć po książkę Briana Herberta i Kevina J. Andersona. Warto, ale trzeba mieć na uwadze to, że autorzy rozbudowują świat Diuny o nowe historie, uzupełniają luki, tworząc dobre książki z ciekawą fabułą i dobrym tempem akcji. Nie inaczej jest w przypadku Księżniczki Diuny - w obu opisanych tutaj historiach mamy pewne zagrożenie, wokół którego skupia się cała opowieść. W przypadku Irulany jest to bunt Floty Wyzwolenia, a u Chani tajne laboratorium Tleilaxian. Tempo akcji jest dobrze wyważone, dużo się dzieje, ale nie ma też uczucia, że autorzy chcą jak najwięcej pokazać. Poznajemy kolejne szczegóły o Diunie, ale również o Nawigatorach, Gildii Kosmicznej czy działaniach tajemniczych Tleilaxianach.
Księżniczka Diuny jest to dobra historia osadzona kilka lat przed Diuną Franka, opisująca losy dwóch najważniejszych kobiet Paula, czyli Chani i Irulany.
Ocena: 7/10
Księżniczka Diuny do kupienia na Bonito (współpraca reklamowa)
Uniwersum Diuny jeszcze przede mną i już od dawna nie mogę się go doczekać. Jednak niestety ostatnio u mnie słabo z czasem wolnym i przestrzenią na czytanie. Jednak w moim przypadku wsiąknięcie w ten świat t o w moim przypadku tylko kwestia czasu.
OdpowiedzUsuń