piątek, 3 lutego 2017

Grom i szkwał - zapowiedź

Z wielką przyjemnością, mogę poinformować o objęciu patronatem kolejnej książki - jest nią Grom i szkwał Jacka Łukawskiego, drugi tom Krainy Martwej Ziemi od Wydawnictwa Sine Qua Non. Premiera 1 marca, więc możecie spodziewać się z tej okazji wywiadu z autorem, a także recenzji przedpremierowej oraz konkursu. Bardzo się z tego powodu cieszę i już się nie mogę doczekać premiery!
Recenzja 1 tomu - Krew i stal
Źródło
Opis książki - może ulec jeszcze drobnym zmianom:

"W huku gromów i przy wtórze szkwału ważą się losy królestw po obu stronach Martwej Ziemi.
Arthornowi udaje się uciec z zamku opanowanego przez zdrajców, lecz najgorsze dopiero przed nim. Wkrótce znów wyruszy ku Martwicy, tym razem bez przygotowania, drużyny i wbrew własnej woli.
Jednocześnie stary Garhard stara się opanować sytuację w Wondettel. To zadanie tym trudniejsze, że lord Auriss nie powiedział jeszcze ostatniego słowa – podobnie jak wysłannicy sił potężniejszych, niż przeczuwają najwięksi mędrcy. Impas, jak się wydaje, może przełamać tylko obecność księżniczki Azure, która jednak przepadła bez wieści.
Co zrobi Arthorn, gdy ją odnajdzie? Czy zdoła nakłonić ją do powrotu? Ile zdecyduje się poświęcić dla królestwa?
Mroczny cień Nife pochłania bezkresne stepy, czyha na sielskie Asnal Talath, sięga podziemnych Serc Dwargów i snuje się po pokładzie latającego okrętu. Wolno podąża ku granicy, za którą śpi niespokojne Wondettel."

9 komentarzy:

  1. Gratuluję patronatu nad tą książką, jak i wcześniejszą. Jeszcze nie czytałam pierwszego tomu, ale jestem bardzo ciekawa co kryją za sobą te okładki i opisy.
    Pozdrawiam // Książki w Piekle ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) W takim razie polecam rozejrzeć się za 1 tomem - naprawdę dobra historia :)

      Usuń
  2. Kiedyś pewnie przeczytam. Bardzo ładnie te książki wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem, czy sięgnę po ten tom. Pierwszy był dobry, ale była to dosyć wymagająca lektura. Poczekam na Twoją recenzję i wtedy zadecyduję. :)
    No i oczywiście gratuluję patronatu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy tom przypadł mi do gustu. Z chęcią sięgnę po drugi, by dowiedzieć się jak potoczyły się losy bohaterów, tym bardziej, że zakończenie "jedynki" było dość intrygujące z tego, co pamiętam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje :) Jeszcze nie czytałam pierwszego tomu, ale myslę, że to się zmieni :)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.