czwartek, 22 października 2015

Dopóki starczy światła

Minął już dłuższy czas od mojego ostatniego spotkania z twórczością Agathy Christie i zdążyłem autentycznie za nią zatęsknić! Z racji, że czytam kolekcję kryminałów po kolei to przyszedł czas już na czternastą książkę pt: Dopóki starczy światła. Jest to bardzo króciutka, nawet nie dwustu stronicowa książka. Jest za to bardzo treściwa, będąca zbiorem dziewięciu opowiadań. Bynajmniej większość z nich nie jest kryminałem, a przynajmniej większość z nich. Czym więc są? Niestety to już trudniejsze pytanie.

Opowiadania zebrane w tym tomie zdecydowanie w mojej opinii różnią się od tych, do jakich zostałem przyzwyczajony przez autorkę i chyba dlatego tak bardzo mi się spodobały. Być może dlatego, że są bardzo inne, lub też dlatego, że są one zdecydowanie bardziej sentymentalne, nastawione na opowiedzenie nietypowej historii z nutką romansu w tle czy też zawierają pewne elementy fantastyczne. Niewątpliwie ciekawą rzeczą, wzbogacającą lekturę jest posłowie, dołączone do każdego opowiadania, zdradzające nam szczegóły jego wydania, historię powstania czy też niekiedy kulisy z życia autorki.

Jak sugeruje opis znajdujący się z tyłu okładki to zbiór dla zapracowanych, z racji krótkich opowiadań. Nie są one jednak nudne czy źle napisane. Są po prostu krótkie. Ogromny ukłon dla autorki, która potrafiła na kilkunastu stronach stworzyć niesamowicie prawdziwe postacie wplecione w ciekawą historię. Myślę, że mi wybaczycie, jeśli nie opiszę żadnego z nich, ponieważ musiałbym opowiadać o każdym z osobna, jakie wrażenia na mnie zrobiło a tego chciałbym uniknąć. Zdradzę jedynie, że znajdziemy tutaj pewne elementy grozy czy fantastyki pod postacią domu ze snu jednego z bohaterów, który jest alegorią wnętrza pewnej postaci, czy też poznamy postać zapomnianego bożka w muzeum, będącego świadkiem schadzek pewnej pary. Przeczytamy również dwa opowiadania, które już wcześniej spotkałem, a mianowicie: Tajemnica gwiazdkowego puddingu oraz Tajemnica bagdadzkiego kufra. Bynajmniej nie jest to ich  zwykłe powtórzenie, ponieważ są one krótsze, bowiem dopiero później zostały przez autorkę rozbudowane. Mi zdecydowanie bardziej przypadła wersja krótsza tych opowiadań. 

Dopóki starczy światła to ciekawa lektura, a przy tym bardzo krótka. Idealna na jeden, jesienny wieczór, czy też na podróż do pracy i z powrotem. Osoby, które znają Agathę Christie jedynie z kryminałów mogą być nieco zdziwieni, lub też rozczarowani, ponieważ nie jest to styl do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. Niemniej jednak uważam, że to bardzo dobrze, gdy autor nie ogranicza się tylko do jednego gatunku i sięgnie również po inne. Z czystym sumieniem polecam to każdemu, nie tylko miłośnikom kryminałów.
Na sam koniec mała zagadka :)
"Otoczone bielutką ścianą, za zasłonką jak z jedwabnej piany, zatopione w krystalicznej wodzie, złote jabłko o wielkiej urodzie."
Moja ocena 8/10

Tytuł: Dopóki starczy światła
Cykl: Agatha Christie kolekcja kryminałów
Tom serii: 14
Autor: Agatha Christie
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Liczba stron: 184
ISBN:9788327151902

8 komentarzy:

  1. Książkę polecę mojej dziewczynie, lubi kryminały zwłaszcza autorstwa Agathe Christie:) ja osobiście nie;p Już Cię obserwuję i zapraszam do mnie:)
    Recenzjonistycznie
    No Longer Nightmare

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kryminały Agathy Christie to właściwie wszystkie co czytałem, mogę śmiało polecić, jeśli ją lubi :) Ja od niedawna je czytam, wcześniej coś związanego z tym to jedynie hmmm jakieś CIA: Miami albo Zabójcze umysły i to raczej oglądane z nudów, niż oglądania każdego odcinka jako wierny fan serialu :)
      Zajrzałem do Ciebie, ale tak dosłownie na chwilkę, na dłużej to pewnie znajdę czas dopiero w niedzielę. Jednakże z tego co widziałem spodobało mi się :)

      Usuń
  2. Mam ten zbiór u siebie w domu, ale jeszcze nie zajrzałam do tej książki. Christie mnie nigdy nie zawodzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też nie, co jedynie niekiedy nieco gorsze wrażenia z lektury :)

      Usuń
  3. Czuję się dopiero teraz naprawdę do autorki zachęcona, bo jak umie pisać konkretnie i traściwie, to to musi być talent. Polecasz na pierwszy ogień z Christie? Bo z chęcią bym się rozejrzała jeszcze w tym roku za książką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 9 opowiadań na 180 stronach plus posłowie to są one niekiedy dość krótkie. Bardzo za to różnorodne i ciekawe. Raptem dwa są typowymi kryminałami, ale jest to bardzo dobry zbiór :)

      Usuń
    2. To mi wystarczy, jak się zachwycę opowiadaniami, to sięgnę po inne książki Christie z nadzieją, że nie przejadę się tak, jak na Sapkowskim.

      Usuń
    3. Myślę, że ten zbiór w takim razie będzie odpowiedni :)

      Usuń

Dodając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką Prywatności bloga.